Z rządu do kabaretu? Donald Tusk postanowił zagrać ... sam siebie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/ Jacek Turczyk
fot. PAP/ Jacek Turczyk

Donald Tusk jeszcze raz wystąpi w roli premiera. Tyle, że tym razem w kabarecie! Czyżby Święto Niepodległości pomylił z Prima Aprilisem?

To jednak nie żart. Najwyraźniej były już szef polskiego rządu nie może żyć bez kamer. W związku z czym przyjął zaproszenie do Kabaretowej Nocy Listopadowej, by zagrać.. sam siebie. Ma wystąpić dziś u Artura Górskiego, w jego kabaretowym „posiedzeniu rządu”.

Tym razem w roli Premiera zobaczymy nie tylko wcielającego się w tę postać od lat, Roberta Górskiego. Pojawi się… sam Donald Tusk!

— poinformowało już oficjalnie centrum prasowe TVP.

W komunikacie czytamy również:

Produkcja programu do ostatniej chwili nie wiedziała, czy zdoła przekonać Donalda Tuska do udziału w kabaretowym projekcie TVP2. Były premier wykazał się jednak dużym dystansem do siebie samego i… zdecydował się się wystąpić u boku Roberta Górskiego! (…)Jak to spotkanie wypadnie, kto uroni łzę, a kto zatrze dłonie z radości..? I z kim teraz członkowie rządu będą „haratać w gałę”? O tym widzowie Dwójki dowiedzą się, oglądając jedyną w swoim rodzaju Kabaretową Noc Listopadową, już dziś tylko w TVP2.

No cóż, talentów aktorskich Tuska nikt nigdy nie kwestionował. Tyle lat przekonywać Polaków, że rządy PO to najlepsze, co się im mogło przytrafić - to naprawdę była sztuka. Choć całkiem „mało śmieszna.” I żadne kabaretowe występy nie są w stanie jej przyćmić.

ansa

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych