Lewy do lewego. Kalisz i Kwaśniewski przyłapani w knajpie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wpolityce.pl/"Super Express"
fot. wpolityce.pl/"Super Express"

Stara miłość nie rdzewieje - można by powiedzieć na widok Aleksandra Kwaśniewskiego w towarzystwie starych druhów - Ryszarda Kalisza i Dariusza Szymczychy.

Kwaśniewski i jego byli ministrowie zostali przyłapani przez fotoreporterów „Super Expressu” na posiadówce w bistro na Powiślu.

Kuchnia włoska, trunki - duży wybór, ceny warszawskie. Panowie zjedli z apetytem, z umiarem spróbowali winka (Kalisz nie pił, bo prowadził) i rozmawiali. Całe dwie godziny

— pisze „Super Express”.

Nie chcieli zdradzić, czy zastanawiali się nad założeniem nowej partii.

Spotykamy się, bo się lubimy. To jedyny komunikat z naszej strony

— uciął Dariusz Szymczycha, były rzecznik prezydenta Kwaśniewskiego.

Lepiej byłoby dla Polaków, gdyby nie powstał z tego żaden nowy polityczny projekt, a panowie rzeczywiście spotykali się tylko i wyłącznie na degustacji wykwintnych win, jak na wrażliwych na ludzką biedę polityków lewicy przystało… Oczywiście za własne pieniądze.

bzm/se.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych