Ostatni spot pani premier Kopacz to Himalaje hipokryzji

YT
YT

Jaka szkoda, że spot reklamowy MSZ o Polsce został spaprany interwencjami poprawniaków. Reżyser Paweł Borowski przyznał, że to jego pomysł, by poprawić wygląd kilku zdjęć. Usunął krzyże tam, gdzie one występują – w naturze i na obrazie Matejki. Na Giewoncie, jak tłumaczy reżyser, nie ma krzyża, ponieważ chłopczyk, narrator spotu, wyobraża go sobie jako skalnego wielkoluda, a trudno, by ten miał krzyż na nosie. Niestety, „gdy wizja się kończy i dziecko wraca do rzeczywistości”, na pięknym zdjęciu Giewontu także nie ma krzyża.

Szkoda, ponieważ pomysł spotu był całkiem ładny – mały Anglik opowiada koleżce o przedziwnym polskim kraju, gdzie widział bitwy rycerzy w centrum nowoczesnego (w miarę) miasta, i gdzie smok buchający ogniem chodzi w garniturze. Na stronie wyborcza.pl znajdujemy (jak na razie) dwie wersje filmu, 60-sekundową i dwuminutową, tzw. reżyserską. W minutowej nie ma krzyża na Giewoncie, w dłuższym na tym samym zdjęciu Tatr majaczy on na szczycie góry. Pojawia się także sztandar z krzyżem z „Bitwy pod Grunwaldem” za rycerzem, śmigającym konno Marszałkowską. O czym więc mówi Borowski? Dlaczego zdecydowano się na Photoshop i ta wersja, która pójdzie do rozpowszechnienia, nie będzie miała krzyża?

W tym spocie cudzoziemcy zresztą nieźle podpatrzyli Polaków, pokazując jednocześnie, co myśli o życiu pragmatyczna rodzina angielska, aczkolwiek to lepiej widać w dłuższej wersji spotu. W wersji krótszej smok bucha ogniem, bo tacy są Polacy, ale Anglik podpisuje z nim umowę, bo tacy są Anglicy. Piękny jest wyciągany z morza bursztyn, stadion w Gdańsku, zapewne i niewolnicy w tych stronach bywali.

I zamiast dyskutować o spocie, dyskutujemy zawzięcie o ocenzurowaniu krzyży. Temacie, skądinąd, być może zręcznie podrzuconym przez specjalistów od rządowego pijaru, bo jak znalazł pasował do kolejnego rządowego spotu, tym razem w kampanii wyborczej. I rzeczywiście, znalazł się w nim. Parodniowa pełna zdumienia i niesmaku dyskusja o usunięciu krzyży znalazła się w tym drugim spocie w postaci okrzyku z pretensją „Bo wy usuwacie krzyże!”, aż dziw, że autorzy tak ekspresowo ją zdołali skomentować, wręcz budzi to zastanowienie, czy nie chodziło o jakiś całościowy zamysł. Jedno trzeba przyznać – trafiony, zatopiony, na szczęście jeszcze może nie całkiem. Kto? naród, oczywiście. Trafiony w bardzo bolesne miejsce, skopane gęsto w ostatnich latach.

Przypomniałam sobie przy okazji inny spot, tym razem samorządowy. Hanna Gronkiewicz-Waltz poczęstowała warszawiaków parę lat temu spotem o Warszawie, na którym rozpalony facet w rui gonił ulicami i dachami chichocącą ślicznotkę. Scenki takie zdarzają się niewątpliwie w życiu, choć rzadko może odbywa się to po dachach, a kiedy patrzy się na warszawianki, to one może tak znowu nie uciekają, kiedy trafi się zainteresowany chłopak. Spot był generalnie niesmaczny i jakoś zniknął, ale kto wie, być może promował Polskę czy Warszawę w Unii, gdzie może nie takie rzeczy się dzieją, ale raczej mało kto się nimi chwali.

No i ostatni spot rządowy, o którym wyżej wspomniałam. Himalaje hipokryzji to mało powiedzieć. Pani premierka wygłosiła w exposé na początku rządów wezwanie do opozycji, a raczej personalnie do Jarosława Kaczyńskiego, by zaprzestać agresji itd., znamy ten zestaw na pamięć. W domyśle to on jest agresywny, PO ze swoimi akolitami typu Niesiołowski czy Palikot to niewinne owieczki. Teraz powtórzyła już w wersji ogólnej to wezwanie, słowami „polityka może być inna” komentując wypowiedzi rozżalonych dyskutantów, krytykujących burmistrza. I zapowiadając tym samym, że ona się weźmie do samorządów. Na pewno, lepiej krytykować konkretnie, i tak się to zwykle odbywa, tylko w kilkudziesięciosekundowym spocie bardziej pasowało kilka okrzyków. To wezwanie, ten gest zamknięcia drzwi, z zaciśniętą piąstką premierki na tle godła z wypieranym ze strefy publicznej białym orłem, wskazuje, że poza hipokryzję raczej rząd nie wysunie nosa.

I niestety, to mu się sprawdza. Albo tak podają.

Tekst ukazał się na stronach SDP.PL.

Autor

Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej Nowa telewizja informacyjna wPolsce24. Oglądaj nas na kanale 52 telewizji naziemnej

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych