Michnik to najważniejsza osoba w państwie, po Bogu” – ironizował Paweł Kukiz, muzyk znany ze swojego patriotycznego zaangażowania politycznego dziś rano w rozmowie z „Radio Wnet”.

Dziś miała miejsce premiera jego płyty „Zakazane piosenki”, która ma być muzycznym zdjęciem dnia dzisiejszego. Utwór ją zapowiadający nosi tytuł „Samokrytyka (dla Michnika)”. W utworze Kukiz, jak twierdzi, przyznaje się do „wszelkiego zła”, którego się dopuścił.

Przyznaje się, że jestem homofobem, faszystą i nacjonalistą. I co tam jeszcze

—mówi. Ta samokrytyka jest skierowana do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”. Według Kukiza bowiem Michnik jest przodownikiem pracy III RP. I nie tylko.

Jest łącznikiem jednego i drugiego systemu, ciągłością narodu. On jest guru i chciałem przed nim tę samokrytykę złożyć, bo to jest najważniejsza osoba w państwie po – no nie mogę powiedzieć, że po Bogu, bo chyba jest też ateistą – no generalnie jest najważniejszy

—tłumaczy. Jak twierdzi, nie wie jeszcze jak Michnik odebrał utwór, ale „za chwilę jedzie na Czerską, by wystąpić u Tymona Tymańskiego w Rock Radiu, to może się dowie”. To według niego nie oznacza jednak wcale, że teraz w radiostacjach Agory będą grali jego piosenkę.

Na razie grają ją tylko w Anty Radiu

—podkreśla. Według niego ludzie w Polsce nie mają pojęcia o sprawach systemowych.

Wmówiono im, że mamy 25 lat wolności, że jest dobrze. Ten system, w którym się obecnie poruszamy, jest systemem idealnym. Nie wiedzą, że nie ma w Polsce gospodarki wolnorynkowej. Nie zdają sobie sprawy, że mamy bilion euro zadłużenia, że bez przywrócenia gospodarki wolnorynkowej, nie ma szans na odrobienie cząstki tego długu, że będziemy tylko się pogrążać. Staniemy się państwem niewolników i supermarketów – już nim praktycznie jesteśmy

—przekonuje. I dodaje:

Jeśli w 1.5 roku nie uda się zmienić ordynacji wyborczej, stworzyć warunków do powstania wolnego rynku, to będę musiał robić wszystko, by ułożyć dzieciom życie za granicą, by Polskę chociaż w sercach zachowały, bo Sienkiewicz powiedział prawdę, że Polska istnieje tylko teoretycznie

Ryb, Radio Wnet