Katowice - turystyka radnych PO. Sprawdź, jak wyglądają kulisy kampanii na Śląsku

Rezygnacja Prezydenta Katowic Piotra Uszoka radykalnie zwiększyła atrakcyjność wyborów w stolicy Województwa Śląskiego. Zgłoszono 10 list do Rady Miasta Katowice i 9 kandydatów na Prezydenta Katowic - dwukrotnie więcej niż poprzednio. PO ma nadzieję na zdobycie funkcji Prezydenta Katowic po raz pierwszy w historii mimo tradycyjnych sukcesów wyborczych w naszym mieście. Kandydat PiS mający szansę trafić do nie-PiS-owskiego elektoratu może pokonać konkurentów.

W opublikowanych dotychczas trzech sondażach widać trzech faworytów do funkcji Prezydenta Katowic: Andrzej Sośnierz (bezpartyjny, popierany przez PiS), Arkadiusz Godlewski (PO) i Marcin Krupa (Forum Samorządowe i Piotr Uszok). Andrzej Sośnierz mimo wyłączenia z bieżącej polityki jest postacią najbardziej rozpoznawalną dzięki pamiętanej sprawie wprowadzenie kart chipowych. Marcin Krupa (FSiPU) na wspólnym plakacie z kończącym kadencję prezydentem Piotrem Uszokiem przekonuje, że będzie wiernym kontynuatorem czterech kadencji poprzednika. Z kolei RAŚ mając jako kandydata ma prezydenta Aleksandra Uszoka (bratanka obecnego prezydenta) liczy na magię nazwiska.

Liderzy list PiS są tacy sami jak cztery lata temu – kolejno okręgami Mariusz Skiba, Bartosz Wydra, Piotr Pietrasz, Michał Luty i Krystyna Panek. W gronie kandydatów na dalszych miejscach jest obecny radny Wiesław Mrowiec, były wiceprezydent Katowic Jerzy Chmielewski, uczestniczka paraolimpiady Barbara Wilk oraz popierani przez Związek Górnośląski Irena Bruszewska-Dubiel, Mariola Para-Hewig czy Michał Luty. Poza członkami i sympatykami PiS są kandydaci związani z Katowickim Klubem „Gazety Polskiej” im.Sławomira Skrzypka i członkowie Kół Przyjaciół Radia Maryja. Czwarte miejsce w każdym okręgu zajmują kandydaci rekomendowani przez Prawicę Rzeczypospolitej.

W katowickiej PO po odsunięciu Adama Matusiewicza duże zmiany niepokojące wielu obecnych radnych. Kandydat na Prezydenta Arkadiusz Godlewski tym razem startuje ze okręgu nr 3 (Centrum) a nie z okręgu nr 4 (Zachód). A mieszka w okręgu nr 1 (Południe). Na pierwsze miejsce w okręgu nr 4 trafiła radna Barbara Wnęk, dyrektor biura senatora Leszka Piechoty czyli przewodniczącego katowickiej PO. Poprzednio radna Wnęk startowała w okręgu nr 5 (Północ). W okręgu nr 2 (Wschód) nikt z dwójki obecnych radnych PO nie startuje z tej listy. Na trudny odcinek partia rzuciła Andrzeja Zydorowicza, znanego komentatora sportowego i radnego od 2002 r. Jednak Andrzej Zydorowicz jest mieszkańcem Osiedla Paderewskiego (od 40 lat jak pisze na ulotce) czyli okręgu nr 3. Liderem listy w okręgu nr 1 (Południe) jest nieznana nikomu osoba a obecni radni zajmują miejsca 3, 4 i 7 (Wiceprzewodniczący Rady Miasta Stanisław Włoch). Dosyć ostro został potraktowany szef klubu PO Adam Warzecha. Kiedyś nowe władze Koleji Śląskich napisały do rady miasta o zgodę na zwolnienie go z pracy rzecznika tej firmy. Poprzednio Warzecha był liderem listy w okręgu nr 2, teraz trafił dopiero na trzecie miejsce w okręgu nr 4.

Lista Forum Samorządowe i Piotr Uszok poza innym kandydatem na prezydenta przesunęła Piotra Uszoka jako kandydata na radnego z okręgu nr 1 do okręgu nr 3. Liderem listy w okręgu nr 1 (Południe) jest Marcin Krupa kandydujący na Prezydenta Katowic. Listę wzmocniono kilkoma dyrektorami szkół. Na osłabienie wyniku może wpłynąć fakt, że Piotr Uszok nie kandyduje na prezydenta miasta. Trzon listy FSiPU stanowią doświadczeni radni z wieloletnim stażem. Po raz drugi zapewne w roli celebrytki wspierającej listę Uszoka wystąpi aktorka Anna Guzik – jej brat ponownie startuje z tej listy. Inne ciekawostki to obecność rzecznika prasowego policja Jacka Pytela, prezesa GKS Katowice Wojciecha Cygana (pracownik Urzędu Miasta) czy asystenta Prezydenta Katowic Macieja Biskupskiego.

Z powodu ogólnego osłabienia oraz konkurencyjnej listy lewicowej „My z Katowic” skupionej wokół Krystyny Doktorowicz SLD zagrożone jest utratą jedynego mandatu. Marek Szczerbowski startuje na prezydenta Katowic po raz trzeci. Niejasna była postawa SLD, które do 2013 r. było w sojuszu z PO a później posiadając wiceprezydenta współpracowało z Piotrem Uszokiem. Po zdymisjonowaniu wiceprezydenta Krzysztofa Marka SLD nie otrzymało propozycji objęcia tej funkcji przez inną osobę. Krzysztof Marek ponownie jest liderem listy w okręgu nr 2.

RAŚ na prezydenta wystawia Aleksandra Uszoka, radnego dzielnicy Kostuchna i pracownika tamtejszego Miejskiego Domu Kultury. Wobec totalnej nie koalicyjności na poziomie Sejmiku RAŚ nastawia się na walkę o przyczółki w dużych miastach i skubanie na potrzeby realizacji projektów swojego kulturkampfu środków miejskich. Wiele list ma charakter lokalny i RAŚ liczy, że podobnie jak w wypadku przedstawicieli PO w Sejmiku nikogo nie będzie obchodzić ciche wprowadzanie nowej polityki kulturalnej. Aleksander Uszok uczestniczył jako ekspert w realizacji kontrowersyjnego filmu dla szkół o latach po 1939 r. Na liście za nim jest Tomasz Świdergał, historyk i były dyrektor szkoły regularnie uczestniczący w bitwie pod Grunwaldem po stronie Krzyżaków. Tomasz Świdergał, radny dzielnicy Piotrowice znany jest w Urzędzie Miasta głównie z apeli o uhonorowanie potencjalnych niemieckich patronów ulic. Na liście jest Bogdan Starzyczny, weteran opozycji z NZS, Ruchu Wolność i Pokój oraz Śląskiego Ruchu Ekologicznego a później założyciel niezarejestrowanego Związku Ludności Narodowości Śląskiej (podobnie jak Jerzy Gorzelik i Andrzeju Roczniok). Liderem listy w okręgu nr 4 jest Tomasz Jakubiec, przewodniczący koła Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej.

Kandydat na Prezydenta Katowic poseł Jerzy Ziętek nie ma szans a jego lista robi wrażenie rezerw Platformy Obywatelskiej. Liderami list są m.in. prof.Andrzej Barczak (z rekomendacji PO Przewodniczący Rady Programowej Radia Katowice), Beata Białowąs (zastępca dyrektora Izby Rzemieślniczej – prezes IRz Jan Klimek jest przewodniczącym rady nadzorczej Katowickiego Holdingu Węglowego) czy Maria Sokół (radna PO w poprzedniej kadencji). Zapewne 2% jak ostatnio uzyska PSL, nie będzie się liczyć Stronnictwo Demokratyczne. Z powodów błędów swoich list nie zarejestrował Kongres Nowej Prawicy - jedynym znanym kandydatem tej partii był Piotr Hyla, były radny PO i były rzecznik prasowy GKS Katowice.

Podstawowe zagrożenie dla Katowic to dojście do władzy obozu bliskiego PO czyli RAŚ, SLD i KWW Jerzego Ziętka. Kandydaci PO i RAŚ i czasem SLD spotykają się przy współpracy w licznych instytucjach jak Stowarzyszenie Edukacji Regionalnej „Silesia Schola”, radach dzielnic czy Stowarzyszeniu Menedżerowie Kultury. Mimo formalnego zerwania koalicji w Sejmiku współpraca PO i RAŚ funkcjonuje na wielu szczeblach. A kandydaci wszystkich tych formacji mogą liczyć na nagłośnienie regionalnych mediach głównego nurtu. Zwycięstwo tych formacji oznacza zagrożenie Katowic chorobami kojarzonymi z zarządzaniem Województwem Śląskim przez koalicję PO-RAŚ-PSL: masa nominacji na stanowiska o charakterze politycznym, nieudane inwestycje jak niekończący się remont Stadionu Śląskiego, nieodpowiedzialne eksperymenty jak Koleje Śląskie czy wyrzucanie środków na promocję kontrowersyjnej wizji historii i regionalizmu (żółto-niebieskie krzesełka na Stadionie Śląskim i twórczość artystyczna o krzywdzonych ślązakowcach).

——————————————————————————————

Interesujesz się polityką? Chcesz poznać arkana wygranych kampanii wyborczych? Kup książkę Artura Dmochowskiego „Jak wygrać wybory?” a dowiesz się jakie mechanizmy, strategie działań są receptą na zwycięstwo.