Niekończąca się kłótnia o Sawickiego. PSL broni kolegi: Na polskiej wsi widzimy olbrzymią zmianę!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. tvp.info
fot. tvp.info

Mamy w Polsce taką metodę uprawiania polityki odwołań

powiedział w programie „Woronicza 17” w TVP Info Adam Struzik, odnosząc się do zapowiadanych przez PiS i SLD wniosków o odwołanie ministra rolnictwa Marka Sawickiego. Jego zdaniem opozycja wykorzystuje „jedno niefortunne stwierdzenie” ministra, który nazwał rolników „frajerami”.

To nie jest za słowa, tylko za czyny niedokonane

— zaprotestował Józef Oleksy. Barbara Nowacka zwróciła uwagę, że

dyskutujemy ze sobą głównie przy pomocy odwołań, bo obecnie opozycja nie ma innych możliwości konstruktywnego składania swoich postulatów.

SLD rozpoczął w środę zbieranie podpisów pod wnioskiem o odwołanie ministra rolnictwa. Dymisji Marka Sawickiego chce również PiS.

Zdaniem Adama Struzika PSL, żądania opozycji mają związek z kampanią wyborczą.

Z powodu jednego niefortunnego stwierdzenia trwa nakręcanie (atmosfery – red.), tymczasem w ostatnich latach na polskiej wsi jest olbrzymia, pozytywna zmiana

— powiedział na antenie TVP Info.

Mamy taką metodę uprawiania polityki odwołań, ostatnio szczególnie nasiloną. Jeżeli się nie można odwołać do elementów programowych, to opozycja stawia wniosek o odwołanie Sikorskiego, odwołanie Sawickiego, odwołanie Niesiołowskiego. No i festiwal medialny trwa

— mówił Adam Struzik PSL.

Z taką opinią nie zgodził się Józef Oleksy:

To nie jest za słowa, tylko za czyny niedokonane. Pytanie jest, jak przez siedem lat wieś polska została przygotowana do sankcji; napięcia z Rosją są nie od dziś. Nie było najlepiej z tym przygotowaniem wsi, więc SLD stanął na stanowisku, że nie chodzi o samo słowo „frajerzy”

— powiedział gość „Woronicza 17”.

Również w ocenie Barbary Nowackiej (Twój Ruch), „w tej chwili głównie dyskutujemy ze sobą przy pomocą odwołań, ponieważ nie ma wprowadzonej przez koalicję rządzącą innej formy dialogu”.

Opozycja nie ma możliwości konstruktywnego składania swoich postulatów, bo są albo mrożone, albo utopione w komisjach

— dodała.

Dlatego Twój Ruch zaprosił ministra na posiedzenie swojego klubu.

Chcemy najpierw porozmawiać z min. Sawickim, bo nadarza się okazja, że przyjdzie słuchać. Od tej rozmowy zależy poparcie lub nie wniosku o odwołanie ministra

— powiedziała Barbara Nowacka.

Jacek Sasin podkreślił, że już „kilka miesięcy temu PiS zwracało uwagę, że trzeba przygotować się do rosyjskiego embarga; wtedy byliśmy wyśmiani przez min. Sawickiego, który mówił, że to jest wywoływanie wilka z lasu”.

Minister Sawicki stara się, ale jest nieskuteczny i dlatego trzeba go zmienić

-– podkreślił.

Natomiast Paweł Poncyljusz (PJN) ocenił, że jednym z głównych problemów wsi jest zaniedbanie tworzenia grup producenckich; jego zdaniem minister rolnictwa nie dość zachęcał do takich działań. Tymczasem dopóki rolnicy nie nauczą się organizować, rządzący będą „trzymać ich właśnie w takiej biedzie, w takim rozproszeniu”

I dzięki temu będzie wam łatwiej manipulować nimi

— powiedział polityk PJN.

Z krytycznymi ocenami działań Marka Sawickiego nie zgodził się Andrzej Halicki.

Jest ministrem dobrym i skutecznym; bronię go z pełnym przekonaniem, co do tego nie mam żadnych wątpliwości

— podkreślił. Jego zdaniem opozycja szuka pretekstu do odwołania ministra rolnictwa.

TVP Info

———————————————————————————

Promocje wSklepiku.pl!

Pakiet Seawolfa” autorstwa Tomasza Mierzwińskiego.

W kolekcji:„Alfabet Seawolfa”, „Dziennik pokładowy” oraz „Seawolf o polityce”. Polecamy!

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych