W porównaniu z obecną fazą III RP "Alicja w Krainie Czarów" wygląda na powieść realistyczną

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/Gił
Fot. wPolityce.pl/Gił

W porównaniu z obecną fazą III RP „Alicja w Krainie Czarów” zaczyna wyglądać na powieść realistyczną. Nawet: brutalnie realistyczną.

W mediach królują krzywe odbicia. Tak krzywe, że tracimy ochotę na polemiki. Co bowiem można powiedzieć dziennikarzowi TVN, który oskarża śp. Lecha Kaczyńskiego iż nie przestrzegał Polaków przed agresywnymi zamiarami Rosji? Można tylko zapytać: to dlaczego w takim razie zginął?

Pani premier Kopacz wraca z Brukseli z twardo zapisanym wyrokiem na polskie górnictwo i z mglistą obietnicą jakiejś groszowej pomocy, ale i tak zbiera oklaski. Będzie u nas jeszcze więcej niemieckich wiatraków, które do końca zeszpecą krajobraz, i które pobiorą sowite dotacje z budżetu. Co więcej, inaczej niż w Niemczech, staną gdzie popadnie, gdzieś między stodołą a chałupą.

Wcześniej fetowano, po przesłuchaniach, byłą wicepremier, obecnie komisarz, Elżbietę Bieńkowską. Miała wypaść świetnie. Wypadła fatalnie, ale media nie skorygowały swojego przekazu. Żaden z korespondentów nie zapadł się pod ziemię, że tak jawnie okłamał publiczność.

Nierzeczywistość oplotła Polskę w stopniu znanym chyba tylko w czasach Gierka. Dwumilionowa emigracja, spadająca dramatycznie dzietność, koszmar codziennego bytowania (służba zdrowia, edukacja, nędzne płace) nie mieszczą się w kadrze. W kadrze mieści się zazwyczaj tylko prezydent, głoszący chwałę 25-lecia. Ponoć bardzo udanego. Skoro tak, można zapytać, to dlaczego przeczuwamy, że kolejnego ćwierćwiecza państwo polskie może nie doczekać?

To wszystko doskonale wręcz podsumował marszałęk Sikorski w słynnym wywiadzie dla „Politico”. Wiedzieli, że w Moskwie rządzi łobuz, a udawali, że to „nasz człowiek w Moskwie”. Kłamali w pełni świadomie. Wymyślili politykę dobrą dla siebie (vide: awans Tuska), a nie dla Polski.

I dalej wymyślają. Premier Kopacz klepnęła drakońskie regulacje klimatyczne, bo wie, że jeśli chce iść dalej, to nie może się stawiać. Komisarz Bieńkowska już nagania do euro. Nagania, bo to dobre dla niej. Że dla Polski fatalne? No cóż, nie jej wina.

Polską rządzą ludzie całkowicie obojętni na los tego kraju. Interesują ich tylko własne kariery, domykające się w Brukseli, a nie w Warszawie.

Albo się obudzimy, albo będzie bardzo źle.

——————————————————————————————

Kup książkę wSklepiku.pl!

Lewicowy Faszyzm” autorstwa Goldberga Jonaha.

Autor

Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv Wesprzyj patriotyczne media wPolsce24.tv

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych