Na pewno wystawimy wspólnego kandydata w wyborach prezydenckich, bo taka jest umowa koalicyjna

— zapowiedział Adam Hofman.

Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do spekulacji o prezydenckich ambicjach Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry - szefów ugrupowań, które zawiązały koalicję wyborczą z PiS.

Umowa jest jednoznaczna; precyzuje, że to największa partia, która jest w tej koalicji - czyli PiS - desygnuje kandydata na prezydenta

— przypomniał Hofman w TVP Info.

Nie wkluczył jednak, że kandydatem ugrupowania na prezydenta może zostać ktoś, kto nie jest członkiem PiS.

Ale to będzie ktoś w ramach naszego obozu

— zastrzegł.

Hofman zapowiedział, że nazwisko osoby desygnowanej przez PiS do kandydowania na prezydenta zostanie ogłoszone po elekcji samorządowej.

Szukamy dobrego kandydata, jest kilka nazwisk, ale o nich po wyborach

— stwierdził.

I dodał:

Jesteśmy gotowi pokazać, że zjednoczona prawica ma potencjał, by zmienić Polskę.

JKUB/TVP.INFO