Absurdalna komedia? Groteskowo-mroczny pastisz? Nie, to rzeczywistość. Przerażająca...

fot. PAP/Radek Pietruszka
fot. PAP/Radek Pietruszka

Z uwagi na to, że byłem przez kilka dni wyjęty z politycznego życia na festiwalu filmowym w Gdyni, gdzie demony politporawnej III RP dopadły mnie tylko raz - podczas seansu kuriozalnego „Obywatela” Jerzego Stuhra, to przegapiłem relację na żywo wiekopomnej chwili.

Chwili, która była tak wiekopomna, że złączyła ze sobą ( według Marcina Fijołka) dziennikarzy z lewa i prawa. Gdy przeczytałem to zdanie w tekście mojego redakcyjnego kolegi, pomyślałem, że Polska stanęła w obliczu męża, upps, znaczy się, żony stanu, która przemeblowała gabinet Donalda Tuska na okres niełatwej sytuacji za naszą wschodnią granicą. Oj szybko moja wrodzona naiwność została rozwiana.

Wracając więc autem do domu z Pomorza słuchałem radia Tok Fm (przyznaję się, że jestem masochistą lekkim), by dowiedzieć się jak bardzo Ewa Kopacz jest Margaret Thatcher, albo co najmniej Anielą Merkel, z anielskim spokojem prezentującą swoją wizję Polski.

Jakież było moje zdziwienie, gdy słynące z wyjątkowej tolerancji dla Platformy Obywatelskiej ( oj, miejmy klasę i nie piszmy o lizusostwie choć raz), z eteru nie zdjęto audycji z dziennikarką TVN sugerującą, że „tak emocjonalna osoba” na stanowisku premiera rządu RP nie jest do końca pożądana.

Ki diabeł?- pomyślałem. To jednak można tak po damie jechać nie będąc pisiakiem? Ciekawe, co na to smerf ważniak z ego większym niż Radek Sikorski czyli Tommy Fox? Nie rozdziera szat, że nie wolno krytykować tak kobiety, która chroni nas przed bogeymanem z nazwiskiem na literkę K?

A jak się ma „katechetka w rządzie” Teresa Piotrowska, którą Kopacz zrobiła „ministrą”. Nie łamie świeckości państwa? Cóż, szydercze przebąkiwanie w radiu o „katechetce” było, choć o wiele, wiele, wiele lżejsze niż w przypadku katechetki pisowskiej.

Bo również katechetki dzielą się na te (pewnie namaszczone przez ks. Sowę) od Słońca Peru i jego „Damulki nie wartej grzechu” na tronie, oraz te „wredne totalitarystki od religii” od Kaczora. Okazuje się, że jeden występ Kopacz wystarczył by słowa Fijołka zostały potwierdzone.

No więc po powrocie do domu, zabrałem się „za Internety” i zarzuciłem sobie słynną już konferencje. Jakie uczucie? Byłem przerażony, bo naprawdę pomyślałem, że od oglądania tych wszystkich filmów w Gdyni, coś mi się z głową porobiło i wyląduje na oddziale siostry Ratched.

Na ekranie zobaczyłem absurd i surrealizm większy niż w oglądanym tego samego dnia filmie „Kebab i horoskop”. O ile jednak komedia obiecującego reżysera Grzegorza Jaroszyka jest fikcyjną opowieścią o oryginałach ze sklepu z dywanami, o tyle konferencja Ewy Kopacz i jej ekipy to realne, realistyczne i realnie przerażające realia kraju, graniczącego z agresywnym, odradzającym się imperium.

Ktoś napisał, że przemeblowanie na szczytach władzy jest jak zmiana Gangu Olsena na Rodzinę Adamsów. Z racji nie tylko mojego nazwiska protestuje przeciwko takiemu porównaniu! Rodzina Adamsów nie aspirowała do przewodzenia krajowi, brania udziału w międzynarodowej polityce etc. Rodzina Adamsów znała swoje miejsce w szeregu. Pani premier zaś „jest kobietą” rozumiejącą jak uciekać przed rosyjskimi czołgami i twardą grą naszych sojuszników z zachodu. Naprawdę przechodzi mi ochota na komentowania tego kuriozum inaczej.

I rzeczywiście, porzucam już żartobliwy ton, przerażająca myśl, że zatęsknimy niebawem za Radkiem Sikorskim i Donaldem Tuskiem jest zupełnie realna. Jedyna nadzieja w tym, że twardy gracz i jedyny poważny polityk w tym gronie, jakim jest Grzegorz Schetyna ogra tą amatorską ekipę, i do końca Polska na arenie międzynarodowej nie zostanie skompromitowana.

Warto jednak przy okazji uświadomić Polakom, kto tak piekielny i sadystyczny żart Polakom wywinął. A przykrywa on wszystko, co Donald Tusk temu krajowi złego uczynił.

————————————————————————————-

Poznaj prawdziwe oblicze rządu Donalda Tuska! Przeczytaj książkę „Afery czasów Donalda Tuska” .

Książka do kupienia wSklepiku.pl.Polecamy!

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.