Opieszały jak prezydent Adamowicz

Gdańsk aspiruje do miana miasta prawdziwie europejskiego. Jeśli jednak wszystko w Gdańsku dzieje się tak opieszale, jak udostępnianie mieszkańcom informacji publicznych, to przed stolicą Pomorza naprawdę długa droga.

Paweł Okoniewski, prezes Stowarzyszenia Transparentny Gdańsk zwrócił się do prezydenta Pawła Adamowicza z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej umów zawieranych przez Ratusz z podmiotami gospodarczymi oraz osobami fizycznymi.

zwracam się do Pana, o ujawnienie zawieranych przez ratusz umów cywilno-prawnych z osobami fizycznymi ze wskazaniem przedmiotu umowy, wysokości wynagrodzenia za realizację umowy, oraz podanie danych osób, z którymi te umowy zawarto. Jednocześnie zaznaczam, że takie działanie nie narusza prywatności osoby fizycznej, zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego Sygn. Akt I CSK 190/12 z dnia 8 listopada 2012r. – pisze w swoim liście Okoniewski.

Działanie wydawałoby się zupełnie naturalne. Takie rejestry wprowadziły już m.in. Szczecin, Warszawa, Lublin czy Katowice. Wszystko wskazuje jednak na to, że gdańszczanie nieprędko dowiedzą się na co ekipa Pawła Adamowicza przeznacza pieniądze mieszkańców.

Według polskiego prawa, informacją publiczną jest każda informacja o sprawach publicznych. I niemal każda z nich może zostać udostępniona – pisze w odpowiedzi prezydent Gdańska, odsyłając jednak do tradycyjnej metody zdobywania wiedzy, a więc bezpośrednio do urzędów zawierających te umowy.

Zgadzam się w pełni z Pana stwierdzeniem, że udostępnianie pełnych informacji pomaga gdańszczanom dowiedzieć się więcej na temat funkcjonowania i zarządzania miastem. Dlatego kilka miesięcy temu podpisałem stosowne zarządzenie, które wdraża w Gdańsku politykę otwartości – dodaje Paweł Adamowicz.

Faktycznie, powstała nawet specjalna strona, na której Ratusz zapowiada opublikowanie rejestru umów. Ale samego rejestru jak nie było, tak nie ma. Na stronie widnieje tylko data wdrożenia projektu – 1 stycznia 2015 roku.

Biorąc pod uwagę fakt, iż stosowne zarządzenie prezydent podpisał kilka miesięcy temu, widać że dialog z mieszkańcami i pokazanie prawdziwego oblicza miasta zarządzanego przez prezydenta z Platformy Obywatelskiej, nie jest priorytetem dla Pawła Adamowicza. Być może prace przedłuża konieczność pisania kolejnych pozwów przeciwko dziennikarzom.

Skaj

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.