W wyborach do sejmików wojewódzkich na Prawo i Sprawiedliwość chce głosować 25 proc. deklarujących udział w wyborach, drugie miejsce ma Platforma Obywatelska (22 proc.), gotowość głosowania na PSL i SLD wyraziło po 6 proc. respondentów - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
Jeszcze mniej zwolenników znalazły Nowa Prawica (3 proc.) oraz Twój Ruch (2 proc.). Chęć głosowania na niepartyjny komitet wyborczy zadeklarowało 7 proc. wyborców.
Jednak ostateczny skład sejmików wojewódzkich wciąż pozostaje sprawą otwartą, bo - jak pisze CBOS - prawie jedna czwarta zdeklarowanych uczestników tych wyborów (24 proc.) jeszcze się nie zdecydowała i nie wie, na który w komitetów wyborczych będzie głosowała.
Z kolei udział w jesiennych wyborach samorządowych zapowiedziało blisko dwie trzecie uprawnionych (65 proc.), przy czym ponad dwie piąte (46 proc.) zadeklarowało, że na pewno pójdzie do urn. W głosowaniu nie zamierza uczestniczyć 20 proc. respondentów, w tym co siódmy (14 proc.) stwierdził, że na pewno nie weźmie w nim udziału. Niespełna jedną siódmą ogółu badanych (15 proc.) stanowili ankietowani, którzy jeszcze nie wiedzieli, czy będą głosować.
Z sondażu wynika również, że nadchodzące wybory do rad gminnych, powiatowych i sejmików wojewódzkich oraz wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów miast interesują ponad trzy piąte uprawnionych do głosowania (62 proc.), przy czym prawie jedna piąta bardzo się nimi interesuje (18 proc.). Jesienne głosowanie „niespecjalnie obchodzi” ponad jedną trzecią ankietowanych (37 proc.), ale tylko co ósmy (16 proc.) nie jest nim w ogóle zainteresowany.
Sondaż przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 19-25 sierpnia 2014 roku na liczącej 980 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Wybory samorządowe zaplanowane są na 16 listopada br., ewentualna druga tura wyborów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast odbędzie się 30 listopada br.
PAP, kim
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/214042-cbos-pis-25-prowadzi-z-po-22-w-wyscigu-do-sejmikow-efekt-tuska-juz-nie-dziala