Incydent w Biurze Krajowym PO. Recepcjonistka zaatakowana gazem pieprzowym. Niklewicz: "To tchórzliwy atak!"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. platforma.org
Fot. platforma.org

Policja zatrzymała 32-latka, który we wtorek rano zaatakował gazem recepcjonistkę w warszawskim biurze PO. Mężczyznę obezwładniła ochrona; nie wiadomo, jakie były jego motywy.

Konrad Niklewicz z Platformy opowiadał na krótkiej konferencji prasowej szczegóły zdarzenia:

Dzisiaj rano nieznany nam napastnik zaatakował prawdopodobnie gazem pieprzowym. Pracownikom Biura Krajowego udało się go zatrzymać, wezwaliśmy policję, która pojawiła się szybko i przejęła sytuację

— mówił.

Recepcjonistka trafiła do szpitala, gdzie przechodzi szereg badań.

To był tchórzliwy atak na absolutnie niewinną osobę - zaatakowana osoba była pracownikiem Biura Krajowego. Twierdził, że chciał zaatakować kogoś z Platformy Obywatelskiej

— mówił Niklewicz.

Zatrzymany ma 32 lata. Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że nie ma stałego miejsca zameldowania. Prawdopodobnie nie był pijany. Ze wstępnych informacji wynika, że nie miał przy sobie innej broni, a jedynie gaz.

lw, PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych