Nowy premier, rekonstrukcja rządu - to polityczne tematy numer jeden w ostatnich dniach. Jak można się spodziewać, samych wspaniałości związanych z tym nowym rozdaniem spodziewa się Jacek Protasiewicz.
To będzie bardzo dobry rząd, wrażliwy społecznie, czego oczekują Polacy
— zapowiada były europarlamentarzysta.
Jednak czy „wrażliwym społecznie” można nazwać rząd kierowany przez kobietę, która w żywe oczy kłamała wszystkim Polakom, a przede wszystkim rodzinom ofiar katastrofy smoleńskiej o „przekopywaniu ziemi na metr w głąb”? Można powątpiewać.
Mimo że marszałek Kopacz jest politykiem, który wszystko zawdzięcza Donaldowi Tuskowi - włącznie z pasowaniem jej na następnego Prezesa Rady Ministrów - zdaniem Protasiewicza - jest ona politykiem „samodzielnym”.
Oczywiście bierze pod uwagę wszystkie uwagi - i poprzednika, i kolegów z parlamentu, i zwłaszcza prezydenta - ale wybierze współpracowników sama, jestem o tym przekonany.
Nowy rząd były europoseł określa jako
bardzo udaną mieszankę kontynuacji i nowości.
Dodaje, że
nie będzie zapewne jakichś sensacyjnych rozwiązań, ale mogą być bardzo pozytywne zaskoczenia - zwłaszcza dla tego naszego elektoratu, oczekującego od Platformy Obywatelskiej powrotu do pewnych źródeł programowych, o odejście od których byliśmy ostatnio może nie tyle oskarżani, co z żalem komentowani.
I zapowiada „pozytywną zmianę” na stanowisku ministra finansów. Kto w takim razie zastąpi Mateusza Szczurka? To usłyszymy dopiero z ust - jeszcze będącej Marszałkiem - Ewy Kopacz.
Zagadką jest też dalszy los tzw. superresortu, czyli ministerstwa, którym zarządza teraz Elżbieta Bieńkowska. Protasiewicz przyznaje, że na jej następcę rekomendował w rozmowach Rafała Dutkiewicza - prezydenta Wrocławia.
Jak zwykle „dostało się” też Grzegorzowi Schetynie:
dla wszystkich jest czas, żeby trochę te własne ambicje i oczekiwania ściągnąć, jakby trzymać jak karty przy piersiach - jak się mówi, czyli nie chodzić z nimi do mediów i nie epatować swoimi pomysłami, czy to na najbliższe scenariusze w partii, czy na swoją własną obecność w rządzie.
Jacek Protasiewicz odniósł się też do powrotu na sejmowe korytarze Sławomira Nowaka.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sławomir Nowak wraca do gry? Poseł ma znów pilnie działać w Sejmie
to dobrze dla parlamentu, że będzie jednego kompetentnego posła więcej.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/213297-rzad-bedzie-wrazliwy-spolecznie-po-1004-kopacz-tez-byla-wrazliwa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.