Grabarczyk broni Kopacz: Ataki na jej działania po katastrofie smoleńskiej są haniebne

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/R.Pietruszka
Fot. PAP/R.Pietruszka

Spółdzielnia nie istnieje. Istnieje grupa szefów regionów, która zawsze wspiera lidera

— tłumaczy się na łamach Super Expresu Cezary Grabarczyk, znany jako szef jednej z dwóch spółdzielni w łonie Platformy Obywatelskiej. Przyznaje, że fotel marszałka w pełni mu odpowiada.

Ktoś kiedyś nazwał to spółdzielnią, a mnie prezesem tej spółdzielni. Nigdy się nim nie czułem, tam byli różni liderzy: Irek Raś, Andrzej Biernat, dziś Włodzimierz Karpiński. Dzięki temu jest stabilna większość, dzięki której lider może działać skutecznie, czując to wsparcie

— mówi Grabarczyk, przyznając że jednak ściągał ludzi z Łodzi do Warszawy, uznając takie rozwiązanie za dobre.

Naprawdę ściągnąłem fachowców, cieszę się, że wielu było też z Łodzi. Miałem jednak współpracowników z całej Polski.

Grabarczyk twierdzi, że w procesie zmian w PO nie ma absolutnie żadnej chrapki na żadne stanowisko. Wie jednak, że zgodnie z zapowiedziami premiera, PO od grudnia będą musieli radzić sobie sami. Według niego nie ma wielkich zagadek co do dalszych rozdań w partii. Statut mówi wyraźnie, „że pierwszy zastępca szefa PO zostaje następcą po jego rezygnacji”.

Ta sprawa nie budzi większych emocji. Pytanie, czy ten nowy szef Platformy powinien być szefem rządu? Tu pojawiały się różnice zdań, ale w ciągu ostatnich kilkunastu lat w Polsce ukształtował się taki zwyczaj konstytucyjny, że lider partii mającej większość mandatów w Sejmie zostaje szefem rządu. I chcemy, żeby tak było. Prezydent nam zwrócił uwagę, że to on będzie desygnował kandydata

— wyjaśniał Grabarczyk. Dorobek Ewy Kopacz i jej zdolności liderskie ocenia przy tym bardzo pozytywnie:

Od trzech lat współpracuję z nią bardzo blisko i obserwuję, jak działa. Wprowadziła w parlamencie zupełnie nowe reguły.

Nie widzi też żadnych uchybień Ewy Kopacz w sprawie Smoleńska, również w kwestii słynnych zapewnień o „przekopaniu półtora metra ziemi”…

Tu będę jej bronił. Uważam, że ataki związane z jej działaniami po katastrofie są wyjątkowo niesprawiedliwe. Powiedziałbym nawet, że haniebne. Niewiele osób godziło się wówczas na misje w Moskwie czy Smoleńsku. Wysłałem tam szefa misji badającej wypadki lotnicze. Pani Kopacz podjęła decyzję, że będzie jechała tam i pracowała na miejscu

— mówił, przekonując że „wykonała wielką robotę”.

Nie zgadza się też z opinią senatora Platformy Jana Rulewskiego, że Kopacz nie nadaje się na premiera.

Rzeczywiście nasz senator, ale ostatnio jakby w opozycji do nas

— mówi Grabarczyk i dodaje:

Szanuję odrębność sądów, każdy ma do nich prawo… Ta wypowiedź jednak nas zaskoczyła. Trzeba się zdecydować! Jeżeli ktoś jest w Platformie i uważa, że robi coś złego, to trzeba ją zmieniać. Nie słyszałem takich propozycji ze strony pana senatora. Bardzo go jednak szanuję za czasy, w których odgrywał ważną rolę, kiedy o odwagę było trudno.

Ze swojej pozycji w partii jest zadowolony. W rozmowie w RMF FM mówi, że „dobrze czuje się w Sejmie”, a fotel marszałka „to jest dobra pozycja”.

mall / Super Express

————————————————————————————————-

Zapraszamy do lektury najnowszego numeru tygodnika „wSieci”!

Tygodnik dostępny jest również w wersji elektronicznej!

E - wydanie tygodnika „wSieci”- to wygodna forma czytania bez wychodzenia z domu, na monitorze własnego komputera. Dostępne są zarówno wydania aktualne jak i archiwalne.

Wejdź na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html i wybierz jedną z trzech wygodnych opcji zakupu.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych