Twitter to z całą pewnością nie jest najlepsze urządzenie dla polityków koalicyjnej ekipy spod znaków Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. I nie mamy nawet na myśli ministra Sikorskiego, który upodobał sobie ten sposób komunikowania.
We wtorkowy wieczór popis swoich umiejętności dał Jacek Protasiewicz, wyżywając się na dziennikarzach pytających o wypadek Dutkiewicza, na Warszawie, stołecznej Legii i co tylko podeszło pod rękę (a raczej klawiaturę).
W cieniu Protasiewicza umknęło ważne wydarzenie - z Twittera zaczął regularnie korzystać Marek Sawicki, minister rolnictwa. Na początek niepozornie - pisał o rosyjskim embargu i negocjacjach z UE w sprawie rekompensat dla rolników, wymierzał pstryczki w stronę opozycji - standard.
Ale przedstawienie zaczęło się, gdy polityk PSL rozpoczął interakcję z internautami.
Koń padł w pracy ,27- o letni triatlonista zmarł na zawodach,bocian w gniezdzie,komputer tez…
— pisał Sawicki, komentując śmierć zwierzęcia, które woziło turystów w górach.
Po czym zatwittował o relacjach z Rosją.
UKR dogaduje się z RU pod osłoną GER i FR, a politycy PiS i PO licytuja się na pomysły eskalujace konflikt RU-UKR
— ubolewał minister.
A potem wdał się w dyskusję z blogerką Salonu24 - Ufką (skądinąd pan minister myślał, że rozmawia z mężczyzną).
Ufka: Może zamiast jabłek wyeksportujemy PSL?
Sawicki: to nie realne marzenie Pan i panu podobni maja od 120-u lat, gdyby nas nie było to byście sobie poszaleli.
Ufka: Jak Pan był w ZSLu to też wspominał tradycję? To dlaczego zmieniliście nazwę?
Sawicki: jak dziadka Wacława żołnierza AK .01.08.1945r.sowieci zabili w Borowiczach na Uralu,tez nie wyrzekl się tożsamości i tradycji.
Ufka: No to chyba Dziadek by się wstydził tego sprzedawania honoru za jabłka
Sawicki: ten sam dziadek w 1943r.Udzielił schronienia plennym (czerwonoarmijcom) którzy uciekli z hitlerowskiego obozu w Suchzebrach.
Ufka: Ale Pan musi żyć na SWÓJ rachunek.Ja nie piszę o zasługach przodków,raczej chcę im spokojnie spojrzeć w oczy
Sawicki: oby Pana życzenie ,co do patrzenia w oczy,spełniło się jak najszybciej.
Co miał oznaczać ten wpis Sawickiego? Życzenie rychłej śmierci celem „spotkania i patrzenia w oczy”? Tego minister nie wyjaśnił - jednak duży niesmak pozostał… Panie premierze - proszę się zastanowić, czy nie wprowadzić odgórnego zalecenia i zakazu korzystania z internetu - dla dobra gabinetu…
wwr, Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/210090-odciac-dostep-do-internetu-koalicji-marek-sawicki-zyczy-smierci-internautom