Putin przyznaje otwarcie. Rosja rozpoczęła targi o Ukrainę

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Moskwa prowadzi rozmowy z Kijowem, Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża i ONZ w sprawie wysłania pomocy humanitarnej na wschodnią Ukrainę — powiedział szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Jak dodał, na Ukrainie konieczny jest rozejm.

Naszym zdaniem priorytetem jest teraz osiągnięcie porozumienia ze stroną ukraińską, Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża i oenzetowskimi organizacjami humanitarnymi w sprawie konieczności wysłania pilnej pomocy humanitarnej do Ługańska i Doniecka

— powiedział Ławrow dziennikarzom w Soczi, na południu Rosji.

Te dwa miasta są ostatnimi bastionami prorosyjskich separatystów na Ukrainie. Zachód oskarża Rosję o dostarczenie rebeliantom broni, czemu Moskwa zaprzecza.

Rosyjskie władze zapewniają, że nie chcą podejmować jednostronnych działań na Ukrainie, podczas gdy USA, Wielka Brytania i Niemcy stanowczo ostrzegły Moskwę przed przeprowadzaniem interwencji wojskowej na Ukrainie pod pretekstem misji humanitarnej.

W Soczi Ławrow stwierdził też, że rozejm, który umożliwiłby dostarczenie pomocy humanitarnej ludności cierpiącej z powodu walk na wschodzie Ukrainy, „jest nie tylko możliwy, ale i niezbędny”.

Naszym zdaniem to pilna kwestia, ta sprawa nie cierpi zwłoki

— oświadczył. Dodał, że sprawę śledzi rosyjski prezydent Władimir Putin.

W sobotę premier samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Aleksandr Zacharczenko oświadczył, że prorosyjscy separatyści są gotowi na rozejm w walkach z ukraińskimi siłami, „aby zapobiec rozlewaniu się katastrofy humanitarnej w Donbasie”. Ostrzegł, że Donieck stoi w obliczu brak wody, żywności i elektryczności, ale separatyści są gotowi bronić miasta. „W razie szturmu na miasto liczba ofiar znacznie wzrośnie. Nie mamy korytarzy humanitarnych. Nie ma dostaw leków, a zapasy żywności są na wyczerpaniu” — głosi oświadczenie Zacharczenki.

Agencja AP zauważa, że oświadczenie Zacharczenki może być obliczone na zwiększenie presji międzynarodowej w celu dopuszczenia na Ukrainę rosyjskiej misji.

Rzeczniczka separatystów Jelena Nikitina powtórzyła w rozmowie z AP wcześniejsze stanowisko rebeliantów, że rozmowy w sprawie konfliktu mogą się rozpocząć tylko wówczas, jeśli ukraińska armia wycofa się ze wschodniej Ukrainy.

Władze w Kijowie zadeklarowały jednak, że nie zgodzą się na żadną propozycję rozejmu, żądając od przeciwnika całkowitego złożenia broni.

Starcia koncentrowały się w rejonie położonego na wschód od Doniecka miasta Krasnyj Łucz. Stanowi ono węzeł kolejowy i drogowy, wykorzystywany — jak twierdzi strona rządowa — przez Rosję w jej dostawach broni dla rebeliantów.

W samym Doniecku przez około osiem godzin do południa w niedzielę słychać było dochodzące z przedmieść odgłosy wybuchów pocisków artyleryjskich — poinformował Reuters, powołując się na przebywającego w mieście świadka. Na północy Doniecka w dzielnicy Putiłowka wybuchł pożar trafionego najprawdopodobniej pociskiem budynku ukraińskiej spółki telefonicznej Ukrtelecom.

Rzecznik ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Andrij Łysenko oświadczył w niedzielę, że w ciągu ubiegłych 24 godzin siły rządowe „pomyślnie kontynuowały operacje ofensywne, wyraźnie wzmacniając pierścień okrążenia wokół stolicy Donbasu Doniecka”. Według niego w szeregach rebeliantów szerzą się panika, chaos i dezercje.

Ani Łysenko, ani separatyści nie ujawnili żadnych danych na temat strat, doznanych przez obie strony w ciągu weekendu.

Rzecznik RBNiO zaznaczył, że deklaracja władz samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej o gotowości zawarcia rozejmu jest krokiem bez jakiegokolwiek praktycznego znaczenia.

Jeśli jest taka inicjatywa, to realizuje się ją praktycznie, a nie tylko słowami: wywiesza się białe flagi, składa się broń. I w takim przypadku nikt już nie będzie do nich strzelał

— powiedział Łysenko.

KL,PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych