Izrael: zabijamy bojowników, a nie cywilów. "Wojsko przeprowadziło profesjonalne badanie"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Władze Izraela mają dowody, że około połowy Palestyńczyków, którzy zginęli w izraelskiej ofensywie w Strefie Gazy to bojownicy — oświadczyło MSZ Izraela, odpierając oskarżenia wspólnoty międzynarodowej o dużą liczbę ofiar wśród ludności cywilnej.

Wojsko przeprowadziło bardzo profesjonalne i wiarygodne badanie, z którego wynika, że co najmniej 47 proc. ofiar śmiertelnych to terroryści; armia ma ich nazwiska i zdjęcia

— powiedział w telewizji izraelskiej wiceminister spraw zagranicznych Cachi (Icchak) Hanegbi.

Palestyńskie organizacje obrony praw człowieka w Strefie Gazy twierdzą, że co najmniej 80 procent z 1669 Palestyńczyków, którzy zginęli podczas izraelskiej operacji zbrojnej, to ludzie nie biorący udziału w walkach, w tym setki dzieci.

Rada Praw Człowieka ONZ oskarżyła Izrael o „nieproporcjonalne i masowe ataki” i wszczęła międzynarodowe śledztwo w sprawie naruszeń prawa, do których mogło dojść podczas ofensywy Izraela w Strefie Gazy. Projekt rezolucji w tej sprawie przygotowali Palestyńczycy.

Izrael, który w ofensywie stracił 63 żołnierzy i trzech cywilów, utrzymuje, że zrobił, co w jego mocy, by uniknąć ofiar wśród niewinnych ludzi. Zdaniem władz izraelskich to postępowanie radykałów z palestyńskiego Hamasu prowadzi do tak dużych ofiar, ponieważ bojownicy tego ugrupowania działają na gęsto zaludnionych terenach.

KL,PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych