Kluzik-Rostkowska bije na alarm. Katolickie środowiska? "Chcą poszerzyć swoją strefę wpływów!"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
wPolityce.pl/tvn24
wPolityce.pl/tvn24

Joanna Kluzik-Rostkowska postanowiła opowiedzieć się po „słusznej” stornie sporu między katolikami, którzy chcą zademonstrować swą wiarę poprzez klauzulę sumienia. Na łamach „Gazety Wyborczej” dwoi się i troi, by skrytykować katolickie inicjatywy.

Pewne środowiska - bo nie wszyscy katolicy - chciałyby pop prostu poszerzyć swoją strefę wpływów. Zaingerować w neutralność światopoglądową państwa i szkoły

— alarmuje minister edukacji.

Zdaniem byłej szefowej PJN „walczący katolicyzm” ma sojuszników po prawej stronie sceny politycznej.

Szkoła musi być neutralna światopoglądowo. I nauczyciele publicznych szkół muszą to uszanować

— mówi.

Kluzik-Rostkowska przekonuje, że kolejne „deklaracje sumienia” mogą doprowadzić do wojny religijnej w polskiej szkole. Najważniejsze, że Czerska bije brawo.

lw, „Gazeta Wyborcza”

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych