„By żyło się lepiej… wszystkim” – mówił Donald Tusk w spocie wyborczym Platformy z 2007 r. Po siedmiu latach rzeczywiście żyje się lepiej. Niektórym.
Jak podaje „Super Express”, zarobki w Kancelarii Premiera zwiększyły się o prawie 200 złotych średnio w ciągu roku. Dla porównania, emerytury mają wzrosnąć raptem o złotych pięć.
Co ciekawe, ludziom Donalda Tuska powodzi się lepiej, choć oficjalnie obowiązuje zamrożenie pensji w budżetówce. Jak to możliwe? Odpowiedzi na zagadkę udziela Najwyższa Izba Kontroli, która sprawdzała wydatki Kancelarii Premiera za 2013 r.
Jak wynika z jej sprawozdania [NIK], wzrost wynagrodzeń w porównaniu z 2012 r. wynika ze „wzrostu nagród za szczególne osiągnięcia, wzrostu środków na dodatki służbowe i wzrostu środków na dodatki za wieloletnią pracę”. Najwyraźniej więc zamrożenie pensji w budżetówce można ominąć. Dzięki temu przeciętne miesięczne wynagrodzenie urzędnika w KPRM wyniosło 7768 zł i było wyższe o 194 złotych w stosunku do 2012 r.
— podaje „SE”.
Gazeta podaje, że to i tak mało w porównaniu z zarobkami w Kancelarii Prezydenta, gdzie urzędnicy zarabiają średnio 9252,22 złotych miesięcznie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Dyplomaci dostaną 1000 zł podwyżki. Według MSZ ich zarobki były „rażąco niskie”
JUB/”SE”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/206937-by-zylo-sie-lepiej-wszystkim-5-zl-podwyzki-dla-emerytow-200-zl-dla-ludzi-tuska
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.