Jarosław Gowin: "Dla Tuska władza jest celem samym w sobie. Kaczyński i ja myślimy inaczej"

Dla Tuska władza jest celem samym w sobie. Dla mnie, i tutaj jest fundamentalna zbieżność myślenia mojego i Jarosława Kaczyńskiego, władza jest tylko narzędziem do realizowania celów

— mówi Jarosław Gowin w rozmowie z dziennikiem „Polska The Times”, odnosząc się do rozmów na temat zjednoczenia prawicy.

Przewodniczący Polski Razem przekonuje, że to były dobre rozmowy (Ziobro miał dostać „komfortową propozycję”), choć zjednoczony obóz czeka próba realnej współpracy.

Różnych rzeczy można odmawiać Jarosławowi Kaczyńskiemu, ale na pewno nie patriotyzmu

— zaznacza.

Gowin podkreśla, że jego zdaniem nie ma zagrożenia, by obóz nie dotrwał do wyborów.

Kaczyński jest racjonalnym politykiem. Wie, że zmiana warunków tuż przed wyborami oznaczałaby rozpad tego obozu i utratę szansy na przejęcie władzy przez zjednoczoną prawicę. Dlatego akurat takiego scenariusza w ogóle się nie obawiam. (…) Kaczyński jest bardzo interesującym rozmówcą. Ale dobre rozmowy to jedno, a czy będzie równie dobra współpraca - zobaczymy. Jestem optymistą

— czytamy w „PTT”.

Pytany, czy nie przeszkadzają mu różnice między PiS a programem Polski Razem, Gowin zaznacza, że możliwy jest kompromis.

Ustąpimy w sprawie wieku emerytalnego, ale w zamian uzyskamy poparcie PiS dla uproszczenia prawa gospodarczego, obniżenia ZUS dla małych firm, ograniczenia wszechwładzy urzędników, itd.

— kończy.

lw, Polska The Times