Janusz Korwin-Mikke kontynuuje swoją kontrowersyjną politykę w Parlamencie Europejskim. Podczas czwartkowego posiedzenia europoseł Kongresu Nowej Prawicy wypowiedział się przeciw rezolucji potępiającej Władimira Putina za to, co dzieje się na Ukrainie.

Głosowaliśmy przeciw, ponieważ rezolucja jest jednostronna. Rezolucja niepotrzebnie drażni JE Włodzimierza Putina, który bardzo silnie musi bronić się przed naciskami w Rosji, by nie wprowadzić wojsk na Ukrainę i bronić swoich rodaków

— uzasadniał szef KNP.

I dodawał:

W interesie mojego kraju jest niepodległa i silna Ukraina, ale to nie oznacza, że musimy obrażać ludzi, którzy się nam nie podobają

— mówił.

Korwin-Mikke przekonywał, że to amerykańska prowokacja.

Mamy do czynienia z agresją amerykańską, która szuka pretekstu do wypowiedzenia wojny…

— zakończył szef KNP.

Europoseł stwierdził, że USA mają na celu wywołanie wojny, bo to po prostu im się opłaci.

ZOBACZ WIDEO:

wwr

————————————————————————————

Nie zapomnij zajrzeć do wSklepiku.pl! Trwają tam teraz wielkie wyprzedaże ciekawych książek. Zapraszamy!

TU JEST NASZ SKLEP!