Plastrami na nasze zranione duszę są zawsze audycje Janiny Paradowskiej w TokFM. Tym razem redaktorka seniorka kompletnie zgrillowała ministra (jeszcze ministra) spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza. Pewien fragment rozmowy pozwolimy sobie przytoczyć bez skrótów, bo warto.
Red. Janina: Czy rzeczywiście pan uważa, że pana przygoda z polityką się skończyła?
Min. Bartłomiej: Ehm… Pani redaktor… Zostaje się ministrem z woli premiera i kończy się pracę z woli premiera. Więc nie będę komentował jego przyszłych decyzji…
Red. Janina: Nie, ja pytam tak dlatego, że pan jakby sam oznajmił już w pierwszych słowach, zresztą jedynych, które tak pan wypowiadał publicznie, że ma pan świadomość, że jest pan tylko do jednej sprawy i wydawało mi się to takim odwrotem przed… phm… no przed sytuacją w ogóle zamiast podjęcie próby walki…
Min. Bartłomiej: Przed sytuacją gdybym chciał zrobić odwrót, złożyłbym dymisję i przestał pełnić funkcję ministra spraw wewnętrznych. To nie wchodziło w rachubę i to zarówno z woli pana premiera przede wszystkim, a natomiast odwołuje się pani do słów, które mówią o tym, że stwierdzają fakty, że ja nie byłem przedtem politykiem, co mi nie przeszkadzało pracować dla państwa i pewnie potem też nie będę politykiem i być może nadal będę pracował dla państwa. W związku z tym mój status jest niepolityczny, nie jestem członkiem Platformy Obywatelskiej…
Red. Janina: Ale jest pan ministrem konstytucyjnym, ma pan jak najbardziej status polityczny…
Min. Bartłomiej: Znam status polityczny i jakby w środku pewnej afery było oczywiste, że kariery politycznej w obrębie Platformy Obywatelskiej pewnie nie zrobię. Stwierdziłem dość oczywisty fakt, natomiast nie miałem nic wspólnego z wycofywaniem się, albo z rezygnacją.
Red. Janina: Czyli mamy jasność, że nie zamierza pan kończyć swoje przygody…
Min. Bartłomiej: To zależy od pana premiera!
Podoba nam się taka stanowczość. I redaktorki, i ministra!
źródło: TokFM/Wuj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/205368-bartlomiej-sienkiewicz-w-srodku-pewnej-afery-bylo-oczywiste-ze-kariery-politycznej-w-obrebie-po-pewnie-nie-zrobie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.