Borusewicz chwali nowe władze Gruzji

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Przedstawiciele władz Gruzji rozumieją, że wprowadzane w państwie reformy muszą być konsekwentne - ocenił marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, kończąc w piątek wieczorem wizytę w tym kraju. Podkreślił szczególnie znaczenie reformy w Gruzji samorządu lokalnego.

Rozmowy dotyczyły przede wszystkim współpracy politycznej, parlamentarnej oraz wpływu na gospodarkę gruzińską podpisania umowy z UE o wolnym handlu. Nie dotyczyły „problemów, których w tej chwili rozwiązać nie można - mówił marszałek, odnosząc się do problemu separatystycznej Abchazji i Osetii Południowej - ale tych, które rozwiązać można, i tych spraw, które pchają Gruzję do przodu, integrują ją z UE”.

Za taką uznał m.in. reformę samorządu.

Tworzenie samorządu na pewno zadziała tak, jak zadziałało w Polsce - przybliży władzę do ludzi i odda kompetencje lokalnym społecznościom, które lepiej rozumieją lokalne problemy i lepiej wydają pieniądze

— ocenił marszałek Senatu.

Zaznaczył, że ostatnie spotkanie w piątek przeprowadził z ministrem rozwoju regionalnego Gruzji Dawidem Narmanią, odpowiedzialnym za reformę samorządową. Jak relacjonował, w rozmowach zwracał uwagę, że zmianom powinno towarzyszyć przekazanie samorządom części funduszy z podatków. Borusewicz powiedział polskim dziennikarzom przed odlotem z Batumi, że zaoferował stronie gruzińskiej współpracę w ramach senackiej komisji samorządu regionalnego.

Współpracować mają też komisje gospodarcze; strona polska zaproponowała spotkanie na temat turystyki. Borusewicz podkreślił, że współpraca na poziomie komisji parlamentarnych powinna dotyczyć konkretów, „wyliczeń i wskazań, co należy zrobić, żeby nie popełniać naszych błędów”.

Marszałek zauważył, że w rozmowach z politykami reformujących się krajów jest pytany o to, co zrobić najpierw.

Zawsze na pytanie, co należy zrobić w pierwszej kolejności (…), odpowiadam - wszystko

— mówił Borusewicz. Tłumaczył, że jeżeli całości zmian nie wprowadzi się od razu, to nadrobienie zwłoki jest potem bardzo trudne.

(Politycy), z którymi rozmawiałem rozumieją, że reformy trzeba realizować konsekwentnie. Gruzja w tej drodze jest konsekwentna

— ocenił marszałek. Wskazał, że w Tbilisi zmieniają się rządy i obecna ekipa ocenia negatywnie okres poprzednika - prezydenta Micheila Saakaszwilego.

Ale jeśli chodzi o linię polityki zagranicznej - integracji z UE i starań o integrację z NATO - ta linia się nie zmieniła. Jest konsekwencja, bardzo trwała, mimo zasadniczych zmian rządu; to trzeba ocenić pozytywnie

— podsumował Borusewicz.

Marszałek Senatu spotkał się w trakcie trzydniowej wizyty w Gruzji m.in. z prezydentem Giorgim Margwelaszwilim, premierem Iraklim Garibaszwilim, szefową MSZ Mają Pandżikidze, deputowanymi rządzącej koalicji Gruzińskie Marzenie i opozycyjnego Zjednoczonego Ruchu Narodowego. Jego wizyta nastąpiła krótko po podpisaniu 27 czerwca przez Gruzję umowy stowarzyszeniowej z UE. Przypadła też na okres między pierwszą (15 czerwca) a drugą (12 lipca) turą wyborów lokalnych w Gruzji. Odbywają się one na mocy nowej ustawy samorządowej.

PAP/mall

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych