Sąd uznał we wtorek za niezgodną z prawem decyzję zakazującą manifestacji antyrządowej pod domem premiera Donalda Tuska w Sopocie.
Bardzo cieszy takie orzeczenie sądu. Jest to rozstrzygnięcie potwierdzające zawarte w art. 57 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej elementarne uprawnienie, jakim w demokratycznym państwie, jest wolność zgromadzeń. Należy pamiętać, iż mamy w tym przypadku do czynienia nie z prawem, lecz z wolnością, a rola państwa winna sprowadzać się do jej zabezpieczenia
— stwierdza Dawid Gawinkowski, prawnik ze Stowarzyszenia “Republikanie”.
Demonstracja pod sopockim domem premiera miała się odbyć w sobotę 28 czerwca i być wyrazem sprzeciwu wobec polityki rządu w związku z tzw. aferą taśmową. Nie doszło do niej wskutek zakazu, jaki wydał dwa dni wcześniej Urząd Miejski w Sopocie, a następnego dnia utrzymał w mocy Wojewoda Pomorski. Powołał się na zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców, które stwarzałaby manifestacja. Organizujący pikietę działacze Stowarzyszenia KoLiber zaskarżyli decyzję do sądu. W charakterze skarżącego wystąpił Wojciech Szymański, prezes trójmiejskiego oddziału stowarzyszenia, który zwrócił uwagę, iż argumenty urzędników sopockiego magistratu mają charakter uznaniowy i nie znajdują uzasadnienia w faktach.
Sąd podzielił pogląd wyrażony przez stronę skarżącą, iż obie zaskarżone decyzje zostały wydane bez przeprowadzenia właściwego postępowania wyjaśniającego oraz zauważył, że teza o zagrożeniach dla manifestujących, jak i mieszkańców nie była oparta na faktach, a jedynie na domysłach. Ponadto sąd stwierdził, że organ dopuścił się istotnego naruszenia przepisów, podejmując decyzje bez wyczerpującego uzasadnienia i oparcia jej w materiale dowodowym.
Wyrok nie jest prawomocny, więc wojewoda ma możliwość odwołania się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Wydaje się jednak, że z tej możliwości nie skorzysta, ponieważ argumentacja jakiej użył sąd wydając wyrok jest bardzo przekonująca
— stwierdza Karol Handzel, rzecznik prasowy Stowarzyszenia KoLiber.
Organizatorami demonstracji miał być trójmiejski oddział Stowarzyszenia KoLiber, Klub Republikański Gdańsk oraz Klub Republikański Sopot. Pisemne uzasadnienie wyroku pojawi się w najbliższych dniach.
Karol Handzel Rzecznik Prasowy Stowarzyszenia KoLiber
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/204265-a-jednak-mozna-protestowac-pod-domem-tuska-sad-znosi-decyzje-prezydenta-karnowskiego