Serdecznie polecamy analizę z pogranicza socjologii i publicystyki, jaką na łamach tygodnika „wSieci” przeprowadził prof. Andrzej Zybertowicz. W artykule pt. „Brudna wspólnota, czyli socjolog czyta stenogramy” mamy do czynienia z kompleksowym rozłożeniem wniosków, jakie należy wyciągnąć z afery taśmowej.
Chciałbym, aby czytelnik dobrze zrozumiał mechanizm społeczny. Niezależnie od tego, czy to, co Nowak mówi, jest prawdą, bardzo ważne jest to, iż to mówi. Po pierwsze to, iż tak sądzi (bez oburzenia), odsłania jego wyobrażenia o zasadach gry o władzę w Polsce. Po drugie nie mówi tego do siebie. Jego rozmówcy to również nie oburza
— pisze socjolog.
Zdaniem prof. Zybertowicza po odczytach stenogramów i odsłuchaniach nagrań musimy krytycznie ocenić rzeczywistość systemu III RP.
Te słowa – niezależnie od ich związków z faktami – same stanowią pewien fakt kulturowy o poważnej doniosłości. Fakt przestrzeni przyzwoleń, w jakiej rozgrywa się polska polityka. Podobnie znaczą- cym faktem jest to, że nie ma żadnych oznak, by płk. Zawadce przeszkadzał udział w „uzgodnieniach” rozmowy Nowak–Parafianowicz
— ocenia naukowiec.
Jak więc odczytać rozmowy między politykami?
Z nagrań wyłania się obraz sfery zakulisowej, gdzie dominuje pogoń za władzą dla niej samej, za władzą jako biletem wstępu do luksusu, jako oznaką społecznego statusu, źródłem siły, „nadymania” ego, władzą jako grą, która już sama z siebie upaja
— czytamy w artykule.
Prof. Zybertowicz dodaje:
Czy w języku nagranych nie widać także poczucia bezkarności schizofrenicznie połączonego z lękiem przed PiS, które trzeba – skoro nie udało się „dorżnąć watahy” – „zaj…ać komisją śledczą”?
— zastanawia się socjolog.
W jego opinii treść rozmów potwierdza wszystkie najgorsze łatki, jakie politycy PO przypisywali PiS. Z tym, że łatki te pasują do nich samych…
Język rozmówców pokazuje, że jest to władza z ducha przeciwna ładowi demokratycznemu, wykazująca liczne skłonności autorytarne, przypisywane demonizowanemu PiS, władza, dla której demokracja to nie rama funkcjonowania życia społecznego, lecz kostium, którym posługujemy się tylko wtedy, gdy jest to nam dogodne
— zaznacza.
Puenta prof. Zybertowicza nie jest niestety optymistyczna.
Obóz władzy jest ciężko chory. Gdyby Tusk nie był przekonany, że jego urzędnicy kłamią, nie bałby się ujawnienia kolejnych taśm. Ktoś w Internecie napisał: hydraulik od początku wiedział, że kran cieknie. Nie reagował. Dlaczego? To mogą wyjaśnić kolejne taśmy
— kończy.
Całość artykułu na łamach „wSieci”. Polecamy!
svl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/203625-wsieci-prof-zybertowicz-rozklada-afere-tasmowa-na-czynniki-pierwsze-oboz-wladzy-jest-ciezko-chory
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.