Jarosław Gowin o zjednoczeniu prawicy: "Oferta, którą Jarosław Kaczyński ma dla mnie to oferta bez żadnych upokorzeń i kwarantanny"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. tvp.info
fot. tvp.info

Moje obawy sprawdziły się, dziś po ujawnieniu taśm, widać, że była krytyka, którą formułowałem, była krytyką bardzo słuszną

mówił w TVP Info Jarosław Gowin, tłumacząc powody jednoczenia się z PiS-em.

Chce naprawić Polskę, nie chcę, żeby polskie państwo istniało teoretycznie, żeby było kupą kamieni - że zacytuję bardziej kulturalną cześć tego zdania. A naprawić Polskę można tylko przy zjednoczeniu prawicy

— dodawał.

Gdy prowadząca program kilkukrotnie przytoczyła mu cytaty z przeszłości, w których krytykował Jarosława Kaczyńskiego - m. in. za program gospodarczy, Gowin tłumaczył:

Wierzę, że z Polską Razem PiS będzie naprawiał Polskę. Rozmawiałem parokrotnie z Jarosławem Kaczyńskim i myślę, że ten program wolnorynkowy będzie uwzględniony przez przyszły prawicowy rząd

— reagował. Dodał, że rzekomo negatywny stosunek Jarosława Kaczyńskiego do biznesu był stosunkiem

co do patologicznych form styku biznesu i polityki

— mówił, nawiązując do słynnego spotu „Mordo ty moja!”.

Jestem cały czas wierny przed swoim poglądom, cały czas głoszę, że w sprawach gospodarczych trzeba stawiać na wolność, a w sferze wartości (…) zawsze było mi blisko do polityków jak Jarosław Kaczyński

— stwierdził.

Jego zdaniem konieczne jest odsunięcie od władzy rządzącej koalicji i powstrzymanie powstania „jeszcze gorszej” - PO-SLD.

Rozmowy toczą się w trójkącie - PiS - to jest partia największa - i Polska Razem i Solidarna Polska. Być może powstanie nasz wspólny klub z Solidarną Polską. Najważniejsze jest to, żeby powstały wspólne listy - w wyborach samorządowych, a później w parlamentarnych

— zapowiadał.

Zdziwi się pani, oferta, którą Jarosław Kaczyński ma dla mnie to oferta bez żadnych upokorzeń i kwarantanny

— reagował na zapowiedzi prowadzącej o rzekomych upokorzeniach, które planuje PiS dla mniejszych partii. (…) Nie boje się też ubezwłasnowolnienia, nie dałem się ubezwłasnowolnić w PO, Polska Razem nie będzie też biernym przedmiotem w ramach zjednoczonego obozu prawicy

— dodawał.

Wyborcy, nawet ci, których spotkałem w Warszawie, bardzo dobrze reagują na zjednoczenie prawicy. (…) Natomiast nie ma porozumienia, które przewidywałoby mój start na prezydenta Krakowa

— zapowiadał.

Odpowiadając na zarzuty Pawła Grasia, że zjednoczenie prawicy nigdy nie kończy się dobrze, stwierdził

Paweł Graś był z jedną osób, która doprowadziła do tego, że nie powstała w 2005 koalicja PO-PiS, a ja do dziś uważam, że był to najlepszy pomysł

— mówił.

Tłumacząc sytuację z Johnem Godsonem, Gowin stwierdził:

nie można być jedną nogą w opozycji, a jedną w koalicji.

mc, TVP Info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych