Czego się tak boją? Znów nie pozwolą przemówić prof. Glińskiemu. Kidawa-Błońska i Kopacz zapominają o paru przypadkach…

Dziwna jest zaciekłość polityków PO w niedopuszczaniu prof. Piotra Glińskiego do głosu w czasie debaty nad konstruktywnym wotum nieufności. Nie wiemy, czy stoi za tym zwykła mała złośliwość, czy też Platforma obawia się tego, co mógłby z sejmowej mównicy powiedzieć kandydat PiS na premiera rządu technicznego.

Przypadek niedawnego wystąpienia Mariusza Kamińskiego, który przekonał również posłów koalicji do niegłosowania za odebraniem mu immunitetu w sprawie dotyczącej majątku Kwaśniewskich może niepokoić władze partii z premierem na czele.

Jego żołnierze, również w spódnicach, robią więc wszystko, by żaden niemile widziany ewentualny następca Donalda Tuska nie mógł zabrać głosu jako kandydat na szefa rządu.

Wymyślają przy tym argumenty karkołomne. Małgorzata Kidawa-Błońska powołując się na regulamin Sejmu podkreśliła, że „nie ma takiej możliwości, aby nie-poseł nie pełniąc żadnej funkcji państwowej zabierał głos na sali sejmowej”.

Poza tym w tym punkcie, poza wystąpieniami klubowymi, nie ma zadawania pytań, nie ma debaty. Nie wiem, po co Prawu i Sprawiedliwości debata na temat profesora Glińskiego, skoro przez tyle miesięcy opowiadają o jego zaletach

— dodała zjadliwie.

A my pytamy rzecznik rządu, czy pamięta takie zdarzenia:

Poruszające przemówienie Kai Godek. Z wielką klasą - stanowczo i bez agresji. Tak należy bronić wartości podstawowych

Elbanowski: „nieobecność premiera nieusprawiedliwiona”, „minister żyje w świecie fikcji”, „reforma robiona bez głowy”, „dzieci jak mali niewolnicy”. Krytyczna recenzja działań MEN

Poza tym w polskim Sejmie przemawiali m.in.: Ojciec Święty Jan Paweł II, prezydent Francji Francois Hollande czy przewodniczący PE Pat Cox.

Jak widać, regulamin Sejmu może być elastyczny, ale zależy, kto ma go rozciągać…

Wnioskiem PiS o konstruktywne wotum nieufności Sejm zajmie się w przyszłą środę - 9 lipca. Rozpatrywany wówczas będzie również wniosek tego klubu o wyrażenie wotum nieufności wobec szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza.

znp, PAP