PiS celuje w samodzielne rządy. W ciągu najbliższych dni przedstawi zjednoczeniowy projekt prawicy

Za niecałe dwa tygodnie zostanie złożona propozycja, aby wokół Prawa i Sprawiedliwości zjednoczyć ugrupowania konserwatywne, prawicowe, które chcą zmiany władzy w Polsce. Formuła będzie otwarta, nie będziemy nikogo wskazywać

— mówił Mariusz Błaszczak na antenie tvn24, komentując spekulacje dotyczące zjednoczenia prawicy, o których mówił Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS przekonywał, że w ciągu „10-12 dni” sprawa powinna się wykrystalizować. Skąd pomysł na otwarcie się na inne środowiska?

Jesteśmy po analizie wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego. Nie ulega żadnej wątpliwości, że część głosów wyborców konserwatywnych zostało zmarnowanych. To ci, którzy głosowali na partie, które nie przeszły progu wyborczego

— stwierdził szef klubu PiS.

I dodawał:

To formuła, która daje gwarancję zwycięstwa (w wyborach) Prawa i Sprawiedliwości, formuła która zapewni samodzielne rządzenie

— tłumaczył.

Błaszczak odniósł się również do afery taśmowej.

Zaczął się czas wakacyjny. Ponad połowa dzieci z biedy nie wyjdzie na wakacje. A ci panowie jakieś ośmiorniczki zajadają. I ten obciach, żeby pocztą dyplomatyczną ściągać z Kuby cygara dla Tuska

— ocenił.

lw, tvn24