Jarosław Gowin: „Jedynym sposobem na powstrzymanie katastrofy jest jak najszybsza wymiana rządu”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. M. Czutko
fot. M. Czutko

Rząd Tuska został sparaliżowany taśmami. To zaś oznacza głęboki kryzys państwa - mówi Jarosław Gowin w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Jedynym sposobem na powstrzymanie katastrofy jest jak najszybsza wymiana rządu, a potem przedterminowe wybory

— dodaje były minister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska. Gowin zaznacza, że nie wie, kto może stać za podsłuchami.

Być może to element porachunków wewnątrz polskich służb, być może robota Rosjan, być może dzieło grupy przestępczej, która na tych nagraniach chciała zbić fortunę

— mówi szef Polski Razem.

Według Gowina „zarówno treść nagrań, jak i bezsilność służb, które na to pozwoliły, na długie lata osłabią Polskę na arenie międzynarodowej”. Poseł Polski Razem uważa, że „to dotyczy wszystkich nagrań, nie tylko rozmowy Sikorskiego z Rostowskim”.

(…) największe pretensje mam właśnie do ekipy rządzącej Polską od siedmiu lat. Rozmowy wystawiają nas na pośmiewisko. Zastanawiam się, jak muszą się czuć normalni obywatele, skoro nawet ja, który o tej ekipie wiedziałem wystarczająco dużo, by nie chcieć mieć z nimi nic wspólnego i wolałem odejść z Platformy, niż firmować dalej jej nieudolne i skorumpowane rządy, jestem wstrząśnięty treścią rozmów. Ci ludzie zhańbili Polskę i powinni jak najszybciej odejść niesławie

— mówi oburzony polityk.

Według Jarosława Gowina niektóre fragmenty rozmów mogą świadczyć o złamaniu prawa, albo co najmniej o takiej próbie.

Rozmowa ministrów Nowaka i Parafianowicza (…) świadczy o zamiarze złamania prawa, czyli „skręcenia” sprawy żony Nowaka. Prokuratura musi też zająć się informacją Nowaka o szantażowaniu prof. Religi przez wykupienie długów jego sztabu w 2005 r. Jeśli to się potwierdzi, osoby odpowiedzialne powinny stanąć przed sądem. Z kolei Sienkiewicz i Belka snują plany obejścia konstytucji. Co najmniej Belka powinien za to odpowiadać przed Trybunałem Stanu, bo naruszył niezależność NBP

— twierdzi Gowin, który w prezydencie upatruje osobę zdolną zatrzymać kryzys polityczny władzy.

W sytuacji kompletnego ubezwłasnowolnienia rządu odpowiedzialność za państwo spada przede wszystkim na prezydenta. To najtrudniejszy jak dotąd test dla Bronisława Komorowskiego. Zgadzam się z Jarosławem Kaczyńskim, że prezydent powinien zainicjować proces odwołania skompromitowanej ekipy rządowej, powołania rządu technicznego i przeprowadzenia przedterminowych wyborów. (…) Najlepiej wiosną. Rząd techniczny musi mieć kilka miesięcy spokojnej pracy, by uporządkować sytuację, powołać nowe kierownictwo służb kontrwywiadowczych, wyjaśnić afery, które ujawniają nagrani politycy PO, uspokoić naszych zagranicznych partnerów

— mówi Jarosław Gowin.

źródło: rp.pl/Wuj

————————————————————————————————-

W najnowszym numerze tygodnika „wSieci”: obszerna analiza afery podsłuchowej i nowe ślady prowadzące do tych, którzy nagrywali polskich polityków.

Tygodnik dostępny jest w formatach EPUB, MOBI i PDF, które dopasowują się do urządzeń takich jak telefony, tablety i czytniki e-booków. Szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych