PiS nie zgadza się na propozycję palikociarni, aby rozwiązać Sejm. Zdaniem opozycji wówczas przygotowanie nowych wyborów nadzorowałby skompromitowany szef MSW

Największa partia opozycyjna nie chce samorozwiązania Sejmu. Zdaniem polityków PiS jest to kolejna próba podania Donaldowi Tuskowi „tlenu” przez palikociarnię.

Dziś takie rozwiązanie oznacza, że Bartłomiej Sienkiewicz będzie w Polsce przeprowadzał wybory, a ja nie wierzę w uczciwe wybory z obecnym szefem MSW kontrolującym służby

— powiedział w TVP Info Marcin Mastalerek z PiS. W radiowej Jedynce ten argument powtórzył innych działacz Prawa i Sprawiedliwości Witold Waszczykowski:

Gdyby taki wniosek był głosowany dzisiaj, w takich warunkach, że rząd pozostaje u władzy, bylibyśmy przeciwni. Kampania wyborcza, kiedy na swoich stanowiskach pozostają tacy ludzie jak szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz, byłaby nieuczciwa.

Według PiS najwłaściwszym rozwiązaniem obecnego kryzysu politycznego byłoby powołanie rządu technicznego, aby inne osoby, niż obecnie rządzący przygotowały wcześniejsze wybory. Politycy opozycji liczą w tym względzie na część posłów PO, którzy przy okazji głosowania nad immunitetem byłego szefa CBA pokazali, że za nic mają opinie Donalda Tuska.

Slaw/ „tvp.info”