Kto jest odpowiedzialny za nielegalne podsłuchy? Zatrzymany menadżer restauracji miał obciążyć dziennikarza „Wprost” - Piotra Nisztora

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP / Radek Pietruszka
Fot. PAP / Radek Pietruszka

Jednym z dwóch pierwszych zatrzymanych ws. afery podsłuchowej był Łukasz N. - menadżer restauracji Sowa&Przyjaciele. Prokuratura postawiła mu zarzuty dotyczące nielegalnych podsłuchów. Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rzeczpospolita” podczas przesłuchania Łukasz N. miał obciążyć Piotra Nisztora – jednego z dziennikarzy Wprost.

Szczegóły przesłuchania menadżera okryte są tajemnicą. Jednak „Rz” informuje, że miał on zasugerować śledczym, że to właśnie dziennikarz dostarczył mu sprzęt do nagrywania rozmów.

Nisztor odpiera zarzuty:

Nie znam Łukasza N., nie znam nawet jego nazwiska, nigdy go nie widziałem. To groteskowy, wręcz niedorzeczny zarzut wobec mnie. Gdyby była to prawda, kompromitowałaby ona prokuraturę i ABW, prowadzące śledztwo

— tłumaczy.

Łukasz N. został zwolniony po wpłaceniu 40 tys. poręczenia majątkowego.

Zarzuty wobec Nisztora komentował dziś Michał Majewski z „Wprost”:

Ta wiadomość dotarła do „Wprost” w czwartek. Nisztor jest absolutnie zaszokowany tymi informacjami. Mówi, że nie zna tego człowieka. Nie potwierdza tych doniesień. Mówi, że tak nie było. Zobaczymy, co będzie dalej

— mówił w radiowej Jedynce Michał Majewski z „Wprost”. (…) Ja nic nie wiem o tym, aby tygodnik „Wprost” nagrywał. Ja nie nagrywałem. Nasz dziennikarz mówi, że nie robił tego

— mówił dziennikarz.

Łukasz N. może mówić co chce. Jeżeli ma postawione zarzuty w jednej z najbardziej w ostatnich latach bolesnych afer dla rządu, nie ma co się dziwić, że będzie nawet mijał się z prawdą, by ochronić samego siebie. Wersja z odpowiedzialnością Nisztora za inspirację nagrań nie wygląda wiarygodnie również z punktu widzenia przeszłości dziennikarza. Wielokrotnie publikował on artykuły oparte na przeciekach ze śledztw bądź podsłuchach. Taka jego specjalność.

Jutro redaktor naczelny „Wprost”, Sylwester Latkowski ma przekazać śledczym pliki z nagraniami, po które w środę przyszli do redakcji agenci ABW i prokurator. Na razie w redakcji trwa analiza: czy wydanie nagrania nie doprowadzi śledczych do osoby, która przekazała je dziennikarzom. Z wstępnych badań wynika, że plik będzie można przekazać.

mc,rmf24.fm

————————————————————————————————-

W najnowszym numerze tygodnika „wSieci”:Andrzej Rafał Potocki ujawnia nowe informacje związane z Sylwestrem Latkowskim.

Tygodnik dostępny jest w formatach EPUB, MOBI i PDF, które dopasowują się do urządzeń takich jak telefony, tablety i czytniki e-booków. Szczegóły na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych