…Prowadzi śledztwo w sprawie nielegalnego podsłuchania gangsterów..
Załóżmy, że kelner nagrał rozmowę gangsterów, umawiających się do skoku na bank spółdzielczy.
…wiesz stary, kasa się kończy, dupa i kamieni kupa… Chodź, obrobimy ten pieprzony bank! Tam jest taki dygotalny strażnik, to się go palnie w łeb!
Kelner nagrał to i taśmy zaniósł do redakcji Wprostu.
Co na to prokuratura?
To oczywiste. Wszczyna śledztwo w sprawie nielegalnego podsłuchania gangu, najeżdża redakcję, żeby od niej wyrwać taśmy. I oczywiście stawia zarzuty kelnerowi. Plany ograbienia banku nie są dla niej istotne.
Tak prokuratura zachowuje się dziś, gdy jakiś kelner albo i nie kelner nagrał rozmowę dwóch gangsterów politycznych, umawiających skok na bank centralny…
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/201456-kelner-nagral-gang-planujacy-skok-na-bank-spoldzielczy-co-na-to-prokuratura
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.