Ziobro: „Solidarna Polska nie wraca do PiS-u, a sondaże to kit i ściema. Dostaniemy 10 proc.”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Leszek Szymański
fot. PAP/Leszek Szymański

Solidarna Polska nie wraca do PiS-u – zapewnił dziś w Lublinie lider SP Zbigniew Ziobro. Nie wykluczył jednocześnie możliwości zawarcia w przyszłości koalicji z PiS. Wezwał ponadto do głosowania w wyborach do PE na kandydatów swej partii.

Mówimy jasno „nie”, jeśli chodzi o jakikolwiek powrót kogokolwiek do PiS-u, mówimy jasno „nie” jakimkolwiek kompromisom w zakresie naszego programu

—powiedział Ziobro na konferencji prasowej. Odniósł się w ten sposób do informacji zawartych w artykule zamieszczonym dziś na stronie Gazeta.pl, jakoby zamierzał w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych zaproponować PiS stworzenie wspólnej listy kandydatów.

Ziobro powiedział, że jego wypowiedź w Radiu Maryja, na którą powołał się autor artykułu, została „błędnie zinterpretowana”.

Prędzej PiS wstąpi do Solidarnej Polski niż Solidarna Polska do PiS-u

—podkreślił. Nie wykluczył jednocześnie możliwości zawarcia koalicji z PiS, czy to przed wyborami, czy też po nich.

My bierzemy pod uwagę możliwość zawarcia koalicji z PiS-em, podobnie jak nie wykluczamy możliwości zawarcia koalicji przedwyborczej, bo taka też wchodzi w grę, ale nie z listy PiS-u, nie w ramach partii PiS-u, tylko w ramach szeroko rozumianej koalicji ugrupować prawicowych

—powiedział Ziobro. Oraz wezwał do głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego na kandydatów Solidarnej Polski. Przekonywał, że jego ugrupowanie jest jedyną partią parlamentarną, która chce „zasadniczych zmian i reformy” Unii Europejskiej, aby nie zmierzała ona w kierunku budowania „scentralizowanego superpaństwa”, natomiast „wróciła do korzeni”.

Jak wyjaśnił, chodzi o system wartości chrześcijańskich, od których - zdaniem Ziobry – Europa odeszła, m.in. forsując małżeństwa homoseksualne. Chodzi także o politykę gospodarczą, wspieranie przemysłu i tworzenie miejsc pracy, co - jak mówił Ziobro – „działało do momentu, kiedy w Brukseli nie wymyślono projektu politycznego, który ma służyć tak naprawdę tworzeniu superpaństwa”.

Poproszony o komentarz do nowego sondażu TNS Polska dla „Wiadomości” TVP1, według którego w wyborach do Parlamentu Europejskiego na Solidarną Polskę chce głosować 3 proc. ankietowanych, Ziobro powiedział, że sondaże są niewiarygodne.

Sondaże to wielki kit i ściema

—powiedział. Dodał, że w wyborach liczy na wynik „około 10 proc.”

Ryb, PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych