Jarosław Kaczyński przesyłał bratanicy część poselskiej pensji

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Stanisław Rozpędzik
Fot. PAP/Stanisław Rozpędzik

Prezes Prawa i Sprawiedliwości pomagał finansowo Marcie Kaczyńskiej, gdy ta urodziła swoją pierwszą córkę Ewę.

Ja­ro­sław Kaczyński wy­sy­łał córce swojego brata pie­niądze, które otrzymywał za pracę jako poseł.

Pa­ko­wał część swo­jej po­sel­skiej pen­sji w ko­per­tę i przy­sy­łał do So­po­tu

— wyznaje córka Lecha i Marii Kaczyńskich w książce „Moi Rodzice”.

Przez wiele lat media informowały, że między Martą Kaczyńskim a prezesem PiS panowały szorstkie relacje. W książce nie przeczytamy jednak ani jednego złego słowa o Jarosławie Kaczyńskim.

Stryj przy­je­chał do nas wów­czas w od­wie­dzi­ny. Naj­pierw zo­ba­czy­łam tatę i po­dob­no za­wo­ła­łam ra­do­śnie „Tata!”. A potem uj­rza­łam stry­ja i po­wie­dzia­łam (…): „O! Druga tata!”

— wspomina Marta jedno z pierwszych kontaktów z bratem ojca.

Fakt” domyśla się, dlaczego Ja­ro­sław Ka­czyń­ski wysyłał bratanicy pieniądze w kopercie.

Przez długi czas nie miał żad­ne­go konta ban­ko­we­go. Wy­na­gro­dze­nie par­la­men­ta­rzy­sty od­bie­rał więc w go­tów­ce w kasie Sejmu. Wtedy było to ok. 12 tys. zł, dla­te­go mógł sobie po­zwo­lić na hoj­ność dla córki uko­cha­ne­go brata

— pisze tabloid.

MG/Fakt

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych