I czegóż chcieć od tego Donka
Toż jego winy nie ma w tym
Że pada deszcz i nie ma słonka
A Rosja zagarnęła Krym…
Taką piosenkę, podobną do „Wańki Morozowa” Okudżawy, śpiewa od lat rządowa propaganda.
Za biedę i bezrobocie odpowiada kryzys, który niby to odpędzony od drzwi jednak wlazł i się rozpanoszył.
Za zamarznięte tory odpowiada klimat – sorry – i jeszcze też za deszcze. A powodzie, jeśli znów przyjdą, to – jak powiedział pan premier – nic nowego, powodzie nawet i w pradziejach były, o tym wie każdy, kto czytał Biblię, a on czytał.
Za embargo na wieprzowinę odpowiada PiS, bo napadł na Rosję, za katastrofę smoleńską odpowiada mgła prawdziwa, za katastrofę w Kowiesach mgła sztuczna. Rząd, a już zwłaszcza osobiście pan premier, nie odpowiada za nic i niczemu biedaczysko nie jest winien.
Ale zastanówmy się… Tusk i chłopaki z ferajny PO-PSL rządzą już siódmy rok. W tak zwanym międzyczasie bezrobocie poszybowało w górę, dług publiczny podwoił się, z pół na cały bilion złotych.
Bezpieczeństwo państwa trafił szlag, larum grają, nieprzyjaciel tuż za progiem, sam pan premier straszy, że 1 września dzieci mogą nie pójść do szkoły.
Do tego jeszcze huragany, które raz zmiotły tunele paprykowe pod Radomiem, drugi raz rozwaliły mój rodzinny Regnów, w tym stodołę mojego brata.
A teraz zbliża się powódź, a pan premier do Biblii nas odsyła, żeby się modlić, to woda może nie wyleje. Choć zdaniem prezydenta z kolei, woda ma to do siebie, że się zbiera, spływa i wylewa.
Oczywiście za te wszystkie plagi w najmniejszym calu nie odpowiada pan premier Tusk. Gdyby się nazywał Kaczyński, to by oczywiście odpowiadał, ale on się nazywa Tusk. Tym niemniej, jak w znanym szmoncesie, którego nie chce mi się tutaj powtarzać – zastanawiam się, czy on nam, cholera, pecha nie przynosi?
Jak Jonasz – żeby już zostać przy tych premierowych biblijnych odniesieniach. Za burtę go wywalili, a raczej sam wyskoczył, bo nieszczęścia sprowadzał. Może by i Tuska za burtę posunąć, to ustaną te wojny, kryzysy, huragany i powodzie?
Janusz Wojciechowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/195610-pan-premier-jonasz-tusk-a-moze-by-go-tak-za-burte-oczywiscie-za-te-wszystkie-plagi-w-najmniejszym-calu-nie-odpowiada-pan-premier-tusk-ale