Kaczyński dystansuje się od słów Pawłowicz. "Niczego takiego nigdy bym nie powiedział. Porozmawiam z nią na ten temat"

YT
YT

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zadeklarował, że porozmawia z posłanką PiS Krystyną Pawłowicz o jej wypowiedzi dotyczącej Władysława Bartoszewskiego.

Niczego takiego bym nie powiedział

— podkreślił.

Premier Donald Tusk powiedział, że słowa Pawłowicz były „paskudne”.

Krystyna Pawłowicz skomentowała dla jednej ze stacji telewizyjnych spot wyborczy PO z udziałem doradcy premiera Władysława Bartoszewskiego.

Siedzi w fotelu jak przed egzekucją na krześle elektrycznym i to już chyba po wykonaniu wyroku, bo wszystkie światła jakieś pogaszone dziwnie

— oceniła Pawłowicz.

O tę wypowiedź pytany był szef PiS.

To są słowa pani profesor, a nie moje. Niczego takiego nigdy bym nie powiedział. Jeżeli tylko będę miał okazję, a na pewno będę miał, to z panią profesor na ten temat porozmawiam**

  • powiedział Kaczyński na piątkowej konferencji w Sejmie.

Premier Donald Tusk pytany o słowa Pawłowicz pod adresem Bartoszewskiego, powiedział:

Co do pani poseł Pawłowicz i jej niezwykle aroganckich i niegrzecznych słów pod adresem profesora Bartoszewskiego: po pierwsze dla mnie, i myślę, że dla całego mojego pokolenia, też dla ludzi młodszych, prof. Władysław Bartoszewski jest takim honorowym seniorem Rzeczypospolitej.

Tusk zadeklarował, że jest dumny, iż może współpracować z Bartoszewskim. Dodał, że Bartoszewski staje się „symbolem pokolenia tych, którzy przeżyli wojnę i to w sposób bohaterski, przeżyli obóz koncentracyjny”. Według premiera, Bartoszewski jest też symbolem dla najstarszych Polaków.

Oni wymagają respektu i szacunku i dość paskudne to było, co powiedziała pani Pawłowicz

— powiedział Tusk.

Zaznaczył, że posłanka PiS wypowiada różne mocne sądy, „czasami też takie paskudne”, nie tylko w swoim imieniu.

I to jest też, poza wszystkim, także poważny problem polityczny, bo (PiS) to jest duża partia i coś od tej partii może zależeć w przyszłości w Polsce

— podkreślił.

Z kolei szef SLD Leszek Miller ocenił, że słowa Pawłowicz są „oburzające”.

Niech wstydzą się ci, którzy wybrali panią Pawłowicz do Sejmu. Mam nadzieję, że to był jednorazowy błąd i w kolejnych wyborach ludzie, którzy głosowali na panią Pawłowicz, poważnie się zastanowią, czy warto głosować jeszcze raz

— powiedział Miller na briefingu w Sejmie.

Pawłowicz słowami o „pastuchu” nawiązywała do wypowiedzi Bartoszewskiego o „bydle”. Rozmowa miała miejsce na antenie Superstacji. Zobacz wideo:

lw, PAP

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.