Przyszli eurodeputowani PiS będą zabiegali o to, aby polityka prorodzinna stała się polityką całej Unii Europejskiej - zapowiedziała w niedzielę w Płocku podczas mazowieckiej konwencji wybroczej partii do PE wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło.

Parlamentarzyści PiS jadą do Brukseli z przesłaniem szczególnej opieki, szczególnej roli rodziny. Chcemy, żeby w następnej perspektywie finansowej polityka rodzina stała się polityką Unii Europejskiej. I PiS o to zadba, i to się stanie rzeczywistością

— zadeklarowała Szydło.

Podczas konwencji przedstawiono kandydatów PiS do Parlamentu Europejskiego w mazowieckim okręgu wyborczym. Listę kandydatów partii otwiera Wojciech Jasiński, poseł PiS, b. minister skarbu państwa.

Z drugiego miejsca listy kandyduje posłanka PiS Małgorzata Gosiewska, a z czwartego poseł Zbigniew Kuźmiuk, w latach 2004-09 europoseł PSL. Na piątym miejscu listy znalazł się Marian Piłka, b. szef ZChN, obecnie w Prawicy Rzeczypospolitej.

Szydło apelowała o udział 25 maja w wyborach do PE, podkreślając, że są to wybory bardzo ważne nie tylko dlatego, iż dotyczą wyboru polskiej reprezentacji eurodeputowanych na kolejną kadencję, ale także dlatego, iż zdecydują o kierunkach rozwoju Polski.

Wiceprezes PiS tłumaczyła, że w wyborach do PE Polacy będą wybierali m.in. czy chcą by Polska była krajem suwerennym, niezależnym, w którym nacisk kładzie się na rozwój gospodarki, a jednocześnie szczególną opieką otacza się osoby w najtrudniejszej sytuacji i gdzie szczególną rolę odgrywa rodzina.

Dokonamy wyboru tego, czy chcemy żeby Polska była krajem, w którym szanowane są wartości tradycyjne, w którym dzieci w szkole uczą się patriotyzmu, czy też dokonamy wyboru Polski, która będzie płynęła w głównym nurcie europejskich zachowań, które nie szanują polskich, narodowych tradycji, tych zachowań, które w tej chwili próbuje się wtłoczyć do Polski w przekonaniu źle pojmowanej wolności, tłumacząc, że to jest nowoczesne

— zaznaczyła Szydło.

Jak dodała Polska potrzebuje głębokiej naprawy i jednocześnie zapewniła, że PiS takie zmiany przeprowadzi.

Polska potrzebuje naprawy, zamiany, potrzebuje ludzi, którzy będą rozumieli że interes państwa, interes narodowy jest interesem nadrzędnym, jeżeli chcemy myśleć o tym, aby wszyscy Polacy w swoim państwie czuli się bezpiecznie, aby mogli myśleć o tym, że tutaj jest ich dom

— tłumaczyła.

Wśród koniecznych działań Szydło wymieniła m.in. pomoc tym, którzy znajdują się w trudnej sytuacji, nie radzą sobie w obecnej rzeczywistości, „którzy z różnych powodów zostali wykluczeni”.

Obecna władza, PO i PSL o nich nie pamięta. PiS mówi zdecydowanie, że nie ma Polaków drugiej i pierwszej kategorii. Każdego Polaka należy słuchać

— podkreśliła.

Wojciech Jasiński zadeklarował, że kandydaci PiS startujący na Mazowszu w wyborach do PE chcą wypełniać dwa testamenty: polityczny b. prezydenta Lecha Kaczyńskiego i duchowy św. Jana Pawła II.

Chcemy złożyć uroczyste przyrzeczenie, że idziemy do europarlamentu po to, aby służyć Polsce i słuchać Polaków

— dodał.

Jasiński przypomniał, że Lech Kaczyński „zawsze pragnął Polski mającej znaczenie w Europie, kraju silnego, który jest traktowany jako podmiot, a nie przedmiot polityki, czy to gospodarczej, czy zagranicznej Unii Europejskiej”.

Jednocześnie musimy w Europie stać na straży tradycyjnego pojmowania rodziny. Powiedzmy sobie wprost: facet z facetem, ani pani z panią to nie jest małżeństwo. Nie dajmy z siebie zrobić wariatów. Zdrowa, pełna rodzina to mama, tata i ich dzieci. Tak mówi Konstytucja, tak mówił Jan Paweł II, a my tego stanowiska bronimy w myśl jego nauczania i żadne homo lobby tego nie zmieni

podkreślił Jasiński.

Ocenił, że „Europa potrzebuje wspólnej polityki prorodzinnej”, a rodzina potrzebuje wsparcia zarówno ze strony państwa, jak i UE.

Dlatego będziemy walczyć o wprowadzenie wspólnej polityki prorodzinnej dla całej Unii Europejskiej

— zapewnił Jasiński.

Dodał, że w Polsce musi być prowadzona taka polityka by „młodzi Polacy chcieli mieć dzieci, bo w tym jest nasza przyszłość”.

Bez nowych, wspaniałych obywateli nie jestesmy w stanie iść do przodu

— zaznaczył Jasiński.

W mazowieckiej konwencji PiS w ramach kampanii przed wyborami do PE, która odbyła się w Teatrze Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku wzięło udział ok. 300 osób.

PAP/Wuj