Prezydent apeluje o radosny patriotyzm. Tylko entuzjazm jakiś otępiały. Czyżby wciąż tkwił w żałobie po utracie czekoladowego orła, który miał przecież móc, a nie może?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. M. Czutko/ Marsz "Orzeł może" - 2 maja 2013
Fot. M. Czutko/ Marsz "Orzeł może" - 2 maja 2013

Jarmarczna propaganda rządu tak się rozentuzjazmowała 10-leciem Polski w Unii, że na Dzień Flagi radości zabrakło. Wprawdzie prezydent Komorowski wiele razy o niej wspomniał w swoim smutnym przemówieniu, ale entuzjazmu wykrzesać nie zdołał. Co innego rok temu. W marszu za czekoladowym orłem, który wtedy jeszcze – jak wierzono - mógł, nawoływano do radosnego patriotyzmu: „Polaku, nie bądź ponury. Rozwiń skrzydła! Dziób do góry!”.

W wielką fetę „nowoczesnego patriotyzmu”, organizowaną przez radiową Trójkę i „Gazetę Wyborczą” włączył się aktywnie prezydent Komorowski, obejmując „marsz różowych lemingów” swoim patronatem.

Niech każdy narodowe symbole przeżywa po swojemu, to wtedy Polska i polskie symbole mogą być wspaniałe, mogą być piękne, a czasem nawet smaczne

— mówił pełen entuzjazmu. Radość była tym większa, że nowoczesny Dzień Flagi bez biało-czerwonej, zapisany został w prezydenckiej pamięci nietuzinkowym prezentem. Komorowscy otrzymali od organizatorów pamiątkowe zegarki z godłem akcji.

Tu widać, że orzeł może bardzo wiele, nawet może panować nad czasem

— stwierdził prezydent, wierząc głęboko w moc swojego czekoladowego ptaka. Nie trzeba było długo czekać, by zobaczyć ile warte są karykaturalne symbole „nowoczesnego patriotyzmu”. Jak się rychło okazało, prezydencki „możeł” nie zdołał zapanować nad czasem. Po kilku miesiącach zalegania w holu radiowej Trójki, zamiast czekoladowego aromatu, zaczął wydzielać ohydny fetor. Jak ujawnili naszemu publicyście, Ryszardowi Makowskiemu, pracownicy radia:

orzeł śmierdział tak, że aż zatykało, a w oczach pojawiały się łzy.

Ot, smutny los podróbek. Tak jak Lenin, mimo zapewnień, nie zdołał się popisać wiecznym żywotem, tak i czekoladowy „możeł” nad czasem zapanować nie potrafił.

Wygląda na to, że żałoba po bolesnej stracie wykreowanego przez siebie neosymbolu pseudopatriotyzmu, nie opuściła jeszcze prezydenckiego serca. W dzisiejszym przemówieniu Bronisława Komorowskiego słowo radość padało wielokrotnie, choć trudno było dostrzec jakikolwiek objaw entuzjazmu. Co innego wczoraj, gdy optymizm z prezydenta aż tryskał podczas przekopywania szpadlem ziemi pod świeżo posadzonym europejskim dębem.

Mimo, że język prezydenckiego ciała nie pokrywał się z wygłaszanym słowem, wypada jednak wziąc sobie do serca głęboki sens przesłania:

Obecnie możemy mówić o patriotyzmie bardziej radosnym, pełnym autentycznej dumy, z mniejszą ilością gorzkich łez, goryczy porażek i wspomnień dramatycznych wydarzeń. (…) Dzisiaj wyrosło nowe pokolenie i to jest Polska, która jest krajem w miarę normalnym, (…) rozwijającym się, krajem ludzi szczęśliwych

— mówił prezydent, przekonując że „możemy i powinniśmy budować patriotyzm radości, dumy i szczęścia. Patriotyzm radosny, który buduje pozytywne relacje między ludźmi”.

I wreszcie najważniejsze przesłanie, które wypada zinterpretować w świetle kilkutygodniowej fety na cześć Unii Europejskiej i wczorajszych jarmarcznych uroczystości złożenia hołdu unijnej zwierzchności:

Dzisiaj nie musimy być „chorzy na Polskę”. Możemy być radośni z powodu bycia w Polsce, bycia Polakiem.

Jasne? Koniec więc z tym smutnym wymachiwaniem biało-czerwoną chorągwią. Czas na błogą uciechę z obecności w Unii i ślepą wiarę, że jesteśmy krajem ludzi szczęśliwym. Co tam, że bieda, bezrobocie i masowa emigracja. Co z tego, że dziura budżetowa, rozkład służby zdrowia i całkowita kompromitacja rządu. Trza patrzeć w przyszłość. A malkontenci niech na nutę „Hey Jude” zaintonują różową zaśpiewkę z marszu lemingów:

Kciuki w górę! Balony w górę! Cieszymy się! Hej! Orzeł może!

Marzena Nykiel

A tak wyglądała patriotyczna radość z Dnia Flagi 2 maja 2013:

Fot. M. Czutko
Fot. M. Czutko

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych