Minutowy spot wyprodukowany przez rząd na 10. rocznicę wstąpienia do Unii Europejskiej kosztował 7 milionów złotych. Sekunda unijnej radości kosztowała nas prawie 117 tys. zł! To więcej niż najdroższy w historii pop – kultury klip muzyczny „Scream” Michaela Jacksona – wylicza „Fakt”.
Król światowego POP-a, który z pewnością nie borykał się z problemem dziury budżetowej, zmieścił się w 108 tys. zł. za sekundę produkcji swojego klipu. Donald Tusk, choć posługiwał się głównie materiałami archiwalnymi, nie zdołał zachować limitów. Sekunda reklamówki wyborczej Platformy kosztowała 117 tys. zł za sekundę.
Jak można było tak przeszacować zwykłą montażówkę starych zdjęć do muzyki z „Hey Jude” zespołu The Beatles? Tego premier nie zamierza nikomu tłumaczyć. Planuje za to kolejne produkcje.
„Fakt” potwierdza również, Platforma szykuje nową reklamówkę, na którą wyda 8,4 mln zł, które podobno zaoszczędziliśmy na organizacji polskiej prezydencji. Nowa produkcja superprodukcja rządu ma być prezentowana w czterech wybranych światowych stacjach telewizyjnych.
Z czego będziemy się cieszyć tym razem?
Fakt/mall
-
Specjalna oferta Sklepiku.pl: Kubek lemingowy!
Najgorętszy gadżet sezonu. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.
Musisz go mieć!
Do nabycia TYLKO wSklepiku.pl!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/193519-spot-tuska-kosztowal-wiecej-niz-najdrozszy-klip-w-historii-muzyki-pop-stworzony-przez-michaela-jacksona-bedzie-tez-kontynuacja-superprodukcji-rzadu