Nie wiemy, czy przewodniczącemu SLD się to wymsknęło, czy po prostu uznał, że czas najwyższy opowiedzieć, jak wyglądało obalenie komunizmu z jego perspektywy. W rozmowie z Radiem Zet przyznał bez ogródek:
Obalenie komunizmu, a właściwie nie tyle komunizmu, tylko realnego socjalizmu, na marginesie - nikt go nie obalił. Tak zwany komunizm został rozwiązany za porozumieniem stron przy Okrągłym Stole, nie trzeba było nic obalać
— przekonywał Miller.
Szef SLD sugerował też, że polityka Lecha Kaczyńskiego względem Rosji była wyjątkowo nieskuteczna.
Była marna, dlatego że ideą Kaczyńskiego było zbudowanie takiego muru, no nie berlińskiego oczywiście, ale takiego pasa izolacyjnego, który miał dzielić Europę i przede wszystkim odgradzać ją od Rosji
— irytował się Miller.
I dodawał, że straszenie dziś Putinem, który prze do wojny, jest niepoważne.
Wzbudzanie w Polsce takiej histerii, że Putin nie tylko zajmie Ukrainę, ale może zajmie Polskę, że tu za chwilę pojawią się jakieś rosyjskie czołgi, itd., to po prostu niepoważne i takie żerowanie na ludzkich lękach, ludzkim strach
— przekonywał szef SLD.
Kto jak kto, ale Leszek Miller w sprawie relacji z Rosją jest niebywale wiarygodny. Pożyczka zapewne wciąż niespłacona.
lw, Radio Zet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/192526-traktowac-to-jako-swiadectwo-miller-komunizmu-nikt-nie-obalil-zostal-rozwiazany-za-porozumieniem-stron-przy-okraglym-stole
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.