"Zamawialiśmy i płaciliśmy za inne pendolino, wykonawca zadania proponuje nam inne pendolino". Wicepremier polskiego rządu zaskoczony jak dziecko

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0
Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0

Pendolino jest, ale jakieś nie takie jak miało być - z rozbrajającą szczerością przyznaje wicepremier Janusz Piechociński. Wicepremier polskiego rządu wydaje się być tym zaskoczony i to samo w sobie jest skandalem pokazującym jego niekompetencję. Prezes PSL przyznał w polskim radiu, że popiera działania PiS, który w tej sprawie złożył wniosek do Najwyższej Izby Kontroli.

Tu musi być skuteczne wyegzekwowanie rozwiązań po stronie PKP SA. i PKP Intercity. Jeżeli pojawi się na wnioski NIK-u istotna potrzeba przedyskutowania tego na forum rządu, to nie będę się uchylać i postawię wniosek o wprowadzenie takiego punktu. Na razie jesteśmy na etapie takim: zamawialiśmy i płaciliśmy za inne pendolino, wykonawca zadania proponuje nam inne pendolino. W związku z tym powinniśmy złożyć biznesowe roszczenia odmawiające zapłaty

— powiedział Piechociński w radiowej Trójce komentując zakup przez PKP Intercity składów Pendolino. Zamówione przez spółkę pociągi miały jeździć z prędkością 250 km na godzinę, tymczasem Firma Alstom chce dostarczyć składy o prędkości maksymalnej 160 km na godzinę.

źródło: PR3/Wuj

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych