Sakiewicz u Mazurka: Tusk to błazen przebrany za rycerza. "Bardzo łatwo wchodzi w buty Kaczyńskiego, ale trudno mu będzie w nich chodzić"

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Tusk powinien ponieść odpowiedzialność karną. (…) Z pewnością powinien mieć postawione zarzuty prokuratorskie za sprawę smoleńską. Mamy wiedzę o konkretnych przestępstwach. Nie mówię, że Tusk dokonał zamachu, ale swoimi działaniami ułatwił jego dokonanie. Być może zrobił to nieświadomie, nie wiem, ale na pewno uniemożliwił przeprowadzenie uczciwego śledztwa

— mówi Tomasz Sakiewicz w rozmowie z Robertem Mazurkiem na łamach tygodnika „Plus Minus”, dodatku do weekendowej „Rzeczpospolitej”.

Sakiewicz przekonuje, że jego pretensje do ekipy Jarosława Kaczyńskiego dotyczą braku odwagi w pozbyciu się ludzi, którzy utrudniają realizację projektu IV RP.

Szczerze mówiąc, zawsze miałem pretensje do PiS, że nie potrafił przeprowadzić żadnej porządnej czystki. Bojąc się takich zarzutów, cackali się z niekompetentnymi i nieuczciwymi ludźmi, a jak się ktoś nie nadaje, to powinien odejść bez względu na to, czy to się ludziom podoba czy nie

— ocenił.

Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” zwrócił też uwagę na zamknięty obieg medialny w III RP, a zwłaszcza w systemie Tuska.

Tuskowi udało się dopiąć system medialny obejmujący również media prywatne. Platforma dziś kontroluje nie tylko system koncesyjny, ale również dopływ pieniędzy do mediów. Jak ktoś skupuje trzodę czy węgiel, to robi to dla podtrzymania rynku. W Polsce rząd Tuska tak samo jak świnie skupuje również gazety i media elektroniczne. Wykupuje prenumeratę i miejsca na reklamę, by podtrzymać prorządowe media

— stwierdził.

Sakiewicz odniósł się też do przemiany Tuska w jego relacjach z Rosją. Zdaniem naczelnego „GaPola” ciężko będzie utrzymać Tuskowi „ostrzejszą” politykę wobec Putina.

Tusk bardzo łatwo wchodzi w buty Kaczyńskiego, ale trudno mu będzie w nich chodzić. Na początku mogą go ponieść, ale potem zaczną uwierać. (…) Błazen przebrany za rycerza może się od niego znacznie lepiej prezentować, bo ma świetnie wyćwiczone ruchy, mimikę, tylko w którymś momencie będzie trzeba naprawdę jechać konno, walczyć na polu bitwy czy oddać hołd kobiecie, a wtedy błazen potknie się o własną zbroję

— zakończył.

Całość rozmowy na łamach tygodnika „Plus Minus”.

svl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych