Pierwsze bociany przyleciały na Suwalszczyznę zwaną polskim biegunem zimna. Są już w Wigierskim Parku Narodowym i Suwalskim Parku Krajobrazowym.
Jak poinformował Wojciech Misiukiewicz z WPN w północnej części parku są pojedyncze osobniki. Podobnie jest w SPK.
Na polski biegun zimna ptaki zawsze zlatują najpóźniej, nie tylko ze względu na dłuższą drogę, jaką mają do przebycia, ale głównie ze względu na mroźny klimat regionu.
W tym roku zima była krótka. Na Suwalszczyźnie szybko zrobiło się wiosennie, dlatego już w połowie lutego przyleciały żurawie i gęsi.
Według dyrektor SPK Teresy Świerubskiej bociany, w porównaniu z innymi ptakami, przyleciały w tym roku dość późno. "Są dopiero pierwsze, pojedyncze bociany. Potrzebujemy jeszcze kilku dni, żeby przyleciało ich więcej" - powiedziała Świerubska.
Dodała, że pierwsze przylatują samce, które "rezerwują" gniazda, a czasem o nie walczą. Potem dołączają do nich samice, które wybierają partnera.
W ubiegłym roku bociany przyleciały trochę wcześniej, w połowie marca. Jednak na początku kwietnia wróciła zima i spadło dużo śniegu. Mieszkańcy Suwałk i pracownicy WPN musieli dokarmiać grupę kilkudziesięciu bocianów, które zgromadziły się na obrzeżach miasta.
PAP/JKUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/188683-bociany-wprowadzily-sie-na-suwalszczyzne
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.