W Sejmie kolejny dzień trwa protest rodziców niepełnosprawnych dzieci, którzy domagają się m.in., aby zasiłek dla rodzica opiekującego się takim dzieckiem był w wysokości płacy minimalnej. Czekają na kolejne spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem, zapowiedziane na południe.
Rodzice wraz z dziećmi protestują w Sejmie od środy. W sobotę rano było ich kilkunastu; kolejną noc spędzili, śpiąc na kocach.
Mamy zapewnione jedzenie i opiekę. Noc była spokojna, nie narzekamy
--powiedziała PAP w sobotę rano jedna z protestujących matek.
Czekamy na premiera, który dziś musi zadeklarować natychmiastowe podniesienie do kwoty płacy minimalnej zasiłku dla rodziców dzieci niepełnosprawnych. Żądamy tej deklaracji od premiera; my nie ustąpimy, jesteśmy nieugięci, będziemy protestować do końca świata i jeden dzień dłużej, aż premier Tusk spełni nasze postulaty
-- mówili PAP rodzice niepełnosprawnych dzieci.
Protestujący zapowiedzieli też, że - jeśli premier nie spełni ich postulatów - w poniedziałek pod Sejm będą zjeżdżać kolejni rodzice dzieci niepełnosprawnych z całej Polski.
Swoje stanowisko premier ma przedstawić o godz. 18 Zadeklarował to po wczorajszym spotkaniu z protestującymi, w czasie którego wielokrotnie usłyszał, że jest kłamcą.
znp, PAP
CZYTAJ TAKŻE:
ZOBACZ FILM z całej rozmowy Donalda Tuska z rodzicami niepełnosprawnych dzieci.
Zdjęcia autorstwa Pawła Supernaka (PAP):
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/188465-donald-tusk-i-brutalna-prawda-w-ustach-rodzicow-niepelnosprawnych-dzieci-zobacz-film-z-calego-spotkania-i-galerie-zdjec