Prof. Legutko o polityce rządu wobec Rosji: "To zabawne, Donald Tusk stał się kaczystą. Jeszcze kilka tygodni temu, gdy ktoś to mówił, to był oszołomem"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Radek Pietruszka
PAP/Radek Pietruszka

Donald Tusk nie zresetował resetu w relacjach z Rosją. Wie, że poważna, trwała i konkretna zmiana podważyłaby jego status w polityce

- przekonuje w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" prof. Ryszard Legutko.

Filozof komentuje w ten sposób zmianę nastawienia wobec Rosji, którą widać w polityce i słowach premiera Tuska. Europoseł PiS podkreśla, że jeszcze kilka tygodni temu wszyscy, którzy zwracali uwagę na zagrożenie ze strony Rosji, byli traktowani bardzo negatywnie.

Nagle wszyscy zauważyli że Rosja jest zagrożeniem, a jeszcze kilka tygodni temu, gdy ktoś to mówił, to był oszołomem albo rusofobem. Teraz bycie rusofobem stało się modne i nagle najwięksi kapitulanci przestrzegają przed Rosją. Polski rząd również chciałby, by Polacy zapomnieli o postawie, jaką przyjął w ostatnich siedmiu latach w relacjach z Kremlem

- mówi.

Prof. Legutko zwraca także uwagę na akcenty, jakie padają w Platformie w kontekście polityki prowadzonej w Parlamencie Europejskim:

Ostatnio widać wyraźnie dociskanie pedału federalizmu, czemu sprzyjają PO i SLD. PiS stawia na większą dbałość o zachowanie polskiej suwerenności i to będziemy akcentowali. To są rzeczy szalenie ważne, bo przy ogromnej nieczytelności tego, gdzie się podejmuje realne decyzje, rozmywa się polska suwerenność. Dalszy postęp federalizacji spowoduje jeszcze większe uzależnienie od UE

- przekonuje.

I dodaje:

To zabawne, Donald Tusk stał się kaczystą! A na poważnie – przy zmianie retoryki na antyputinowską on nadal kryje się jedynie za frazeologią europejską

- mówi Legutko.

Zdaniem polityka PiS realnie polityka Tuska i Platformy zmieniła się bardzo nieznacznie.

Polityka prorosyjska to jedyny trwała cecha polityki Donalda Tuska od samego początku jego rządów. Katastrofa smoleńska jeszcze bardziej umocniła ten fundament. Tusk może zmienić retorykę, ale już zawsze będzie niewolnikiem przyjętego przez siebie kursu

- ocenia.

I dodaje:

Donald Tusk nie zresetował resetu w relacjach z Rosją. Wie, że poważna, trwała i konkretna zmiana podważyłaby jego status w polityce

- kończy prof. Legutko.

lw, "Gazeta Polska Codziennie"

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych