Elektrownie atomowe na Ukrainie staną się celem terrorystów? Jeżeli sytuacja polityczna się nie ustabilizuje obiekty pozostaną bez ochrony

Na Ukrainie znajduje się aż 15 reaktorów pięciu dużych elektrowni atomowych. Jeżeli sytuacja w tym kraju będzie się pogarszać, to za wschodem może wybuchnąć wieloletnia wojna.

Obecna sytuacja na Ukrainie ma bardzo duży wpływ na gospodarkę naszego wschodniego sąsiada. Już dziś przewiduje się, że z początkiem tygodnia hrywna spadnie na łeb, a to będzie oznaczało niewypłacalność kraju. Brak funduszy w skarbie państwa i chaos polityczny mogą skutkować tym, że elektrownie pozostaną bez ochrony. Tym samym mogą stać się celem terrorystów.

Już pojawiają się informacje, jakoby reaktory chcieli zdobywać antyrosyjscy bojownicy. Mimo, ze to nie zostało potwierdzone, to  ukraiński parlament wezwał społeczność międzynarodową do przysłania kontyngentu niezależnych obserwatorów, by zapewnić ochronę elektrowni atomowych. To świadczy o tym, że zagrożenie przejęcia reaktorów przez wrogie siły jest realne.

Strach się bać czym mogłyby się skończyć walki o elektrownie. Trzeba też pamiętać, że dostarczają one prawie połowę energii elektrycznej na Ukrainie.

mc,fakt.pl