Skandaliczna książka dla dzieci we Francji: "Wszyscy nadzy". Zdaniem prawicowej opozycji książka ociera się o treści pedofilskie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
© "Tous à poil", Marc Daniau i Claire Franek – Wydawnictwo Rouergue, 2011
© "Tous à poil", Marc Daniau i Claire Franek – Wydawnictwo Rouergue, 2011

We Francji wybuchł spór między rządzącymi socjalistami i prawicową opozycją wokół zilustrowanej książki dla dzieci, rekomendowanej dla nauczycieli szkół podstawowych. Książka pod tytułem „Wszyscy nadzy” (Tous à poil) ma według jej autorów zachęcić dzieci do „traktowania własnej nagości w sposób naturalny, "bez wstydu”.

Zdaniem przewodniczącego opozycyjnej Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP) Jeana-Francoisa Copé rząd terroryzuje dzieci „postępową ideologią”

Kiedy to zobaczyłem, krew mi zastygła w żyłach. Ta książeczka pochodzi z Centrum Dokumentacji Pedagogicznej (rządowej instytucji-red.) i znajduje się na liście książek rekomendowanych dla nauczycieli szkół podstawowych [...] Naga nauczycielka... to świetne dla autorytetu nauczycieli! Nie wiadomo czy się śmiać, ale tu chodzi o nasze dzieci, więc nie za bardzo chce się śmiać. Nagie dziecko, naga opiekunka do dziecka, nadzy sąsiedzi, naga babcia, a nawet pies..

-oświadczył Copé podczas występu w programie „Grand Jury” w telewizji RTL.

Według niego nadszedł czas, by się zastanowić „co się właściwie w tym kraju dzieje”. Jego partyjna koleżanka, była minister ds. rodziny Nadine Morano poszła jeszcze o krok dalej.

Ta książeczka zachęca dzieci od 6. roku życia by zwracały uwagę na własną intymność. To oscyluje na granicy pedofilii. Biorąc pod uwagę, że mieliśmy już inne wybitne dzieła dla dzieci jak „Kiedy tata nosi sukienkę” i „Mehdi maluje się szminką”, może warto zrobić porządek w naszych bibliotekach

- podkreśliła Morano.

Ilustracje zwarte w książce, która ukazała się w 2011 r., pokazują różne postacie, rozbierające się do naga. Często w grupach. Sprzedawczyni w piekarni z klientami, policjanci na posterunku etc. Na rysunkach widać wyraźnie genitalia i włosy łonowe. I o to zdaniem autorów książki - Marka Daniau et Claire Franek – właśnie chodzi.

Tu nie chodzi o seksualność, w tej książce nie ma do niej najmniejszych aluzji. Chodzi o to by od-dramatyzować nagość, przedstawić ją jako coś naturalnego. Walczymy w ten sposób ze stereotypami. Ludzie są różni, a więc ich ciała, kształty są różne. W ten sposób chcemy także zwalczać kompleksy u młodych ludzi związane z wyglądem zewnętrznym. Postaci w książce się rozbierają, co każdy z nas robi na co dzień. Oswajamy dzieci z nagością

- podkreśliła Claire Franek na antenie rozgłośni Europe 1.

Minister równości terytorialnej i mieszkalnictwa Cecile Duflot nazwała krytykę prawicy „idiotyczną”. Według niej książka wchodzi w skład lektur dla dzieci, powstałych z inspiracji rządowej delegacji ds. kobiet i równości.

Są to nowoczesne opowieści, w których chłopcy i dziewczynki angażują się w życie w równej mierze, bez stereotypów i tabu

- zaznaczyła Duflot.

Ryb/Le Figaro/Europe 1

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych