Energia czy przyroda? Radni zdecydują o przyszłości farmy wiatrowej przy Dolinie Rospudy

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj
sxc.hu
sxc.hu

Radni gminy Filipów zdecydują, czy obok doliny Rospudy zostanie zbudowana farma wiatrowa. 8 turbin ma powstać we wsi Mieruniszki w pobliżu terenów, gdzie bytują rzadkie gatunki ptaków chronionych.

Część mieszkańców gminy jest przeciwna postawieniu turbin w Mieruniszkach, które leżą w pobliżu terenów chronionych oraz ok. 2 km od doliny Rospudy. Jak poinformował PAP Zenon Wasilewski ze Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju i Promocji Gminy Filipów, w pobliżu Mieruniszek są gniazda orlika krzykliwego, bociana czarnego oraz bielika.

To jest także miejsce, które stanowi korytarz przelotu wielu innych ptaków.

- dodał Wasilewski, który uważa, że Suwalszczyzna i Mazury to niedobre miejsce, by stawiać wiatraki psujące krajobraz.

Wójt gminy Filipów Sylwester Koncewicz powiedział PAP, że gmina przygotowała studium zagospodarowania przestrzennego, w którym zaplanowana jest możliwość inwestowania w energię wiatrową. W środę radni mają głosować nad projektem uchwały w tej sprawie.

Radni zdecydują, czy wiatraki powinny tam stanąć, czy nie. Trzeba przy tym uszanować stanowisko mieszkańców, których część jest przeciwna tej inwestycji.

- powiedział PAP Koncewicz.

Wójt poinformował PAP, że niedawno radni podjęli uchwałę intencyjną dotyczącą odległości wiatraków od budynków mieszkalnych. Radni chcą, by nie można było lokalizować turbin bliżej niż 2 km od zabudowań.

Według informacji zebranych przez PAP, na Suwalszczyźnie stoi ponad 100 wiatraków. Firmy energetyczne planują postawić ich jeszcze kilkaset. W gminie Filipów stoją na razie 3 turbiny.

Mieszkańcy Północno-Wschodniej Polski od ponad roku organizują się przeciwko kolejnym inwestycjom.

W większości gmin tej części Polski mieszkańcy są raczej przeciwni stawianiu wiatraków.

PAP, lz

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych