Bronisław Stoch po triumfie w Willingen: „Jeszcze nie rozmawiałem z synem”

Skoki są nieprzewidywalne i nie można jeszcze dzielić olimpijskich medali - mówił w rozmowie z TVP Info Bronisław Stoch, ojciec Kamila. Nie chce zapeszać przez zbliżającym się startem syna w Soczi.

Kamil Stoch zwyciężył w pierwszym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Willingen. Bronisław Stoch przyznał w TVP Info, że jeszcze z synem nie rozmawiał.

Nigdy nie dzwonimy do syna po konkursie. Są konferencje prasowe, odprawa. Dwie godziny są zawsze wyjęte z kalendarza. Później sobie to wszystko rekonstruujemy, przypominamy i żartujemy. To najlepszy sposób na odreagowanie - mówił Bronisław Stoch.

Kamil Stoch z Willingen pojedzie prosto do Soczi.

Niestety nie pojawi się już w domu - żałuje ojciec.

Ten sport jest bardzo wymagający i widzimy, że w czołówce jest ciasno. Ale przez to jest ciekawie - śmiał się Stoch senior.

Sil/TVP