Wstrząsająca historia godna filmowego scenariusza – Polak skazany w Tajlandii na dwunastokrotną karę śmierci za przesłanie kilku kopert z tabletkami ecstasy, spędził sześć lat w najgorszych i najbardziej przeludnionych więzieniach świata. Wyjście na wolność zawdzięcza w ogromnej mierze wstawiennictwu śp. Marii i Lecha Kaczyńskich.
Michał Pauli, którego postać przedstawia portal onet.pl, opisuje nieludzkie warunki w jakich był więziony.
O szóstej rano budzi cię brzęk setek łańcuchów, obijających się o nogi wstających więźniów. Czekasz, aż otworzą się stalowe drzwi małej, napchanej ludźmi klatki. Jeśli masz trochę szczęścia, dostaniesz się do zbiornika z wodą, o kolorze kawy z mlekiem. Kilka misek brudnego płynu ochłodzi spocone ciało. Mija pół godziny, na plac wjeżdżają kotły wypełnione ryżem i tak zaczyna się kolejny gorący dzień walki o przetrwanie dla kilkunastu tysięcy ludzi
– opowiada Pauli, który swoje przeżycia opisał w książce „12 x śmierć. Piekło w raju”.
Z tajlandzkiego więzienia słał listy do polskich polityków z prośbą o pomoc. Niektórzy nie odpowiedzieli mu nawet zdawkowo…
Myślałem, że Donald Tusk czy Radosław Sikorski, czyli politycy bardziej liberalni, lepiej zrozumieją mój problem. Od nich jednak nie uzyskałem żadnej pomocy. Pomogli mi natomiast dużo bardziej konserwatywni Lech Wałęsa i nieżyjący Lech Kaczyński
– mówi Pauli w rozmowie z Onetem.
Kluczowy okazał się list wysłany do śp. Marii Kaczyńskiej.
To był pomysł mojej babci - weteranki Armii Krajowej. To ona napisała bezpośrednio do Marii Kaczyńskiej. Prawdopodobnie to dzięki jej wstawiennictwu otrzymałem wsparcie nieżyjącego prezydenta. Potem to samo zrobili jeszcze dwaj prezydenci i jakimś cudem uzyskałem ułaskawienie
– relacjonuje Pauli.
I zaznacza:
Mówię o cudzie, ponieważ o ułaskawienie króla Tajlandii stara się rocznie około 50 tys. więźniów, a dostaje je zaledwie kilka osób.
JUB/onet.pl
--------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------
Polecamy wSklepiku.pl!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/183333-mowie-o-cudzie-polak-skazany-na-smierc-w-tajlandii-ulaskawiony-dzieki-wstawiennictwu-sp-marii-i-lecha-kaczynskich
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.